Wpis z mikrobloga

@agaja: No dobra ty jesteś z tych "pewnych" już to widzę że gdyby miał twój telefon w ręce i bym do ciebie napisał z fajną emotikoną to na pewno by nie przeczytał, oddał ci tel i powiedział: hej mała masz swój tel jakiś koleś do ciebie pisze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rafal90: wiesz co no ponoć każdy sądzi wedle siebie :p
Jesteśmy razem już tyle lat, że możemy być drugiej osoby w wielu sprawach pewni ;)

Serio byś przeczytał, co ktoś pisze do Twojej partnerki?( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Jeśli stresuje Cię jak twoja partnerka/partner bierze Twój telefon to coś jest nie tak z Waszym związkiem ¯_(ツ)_/¯


@Nale: a o dymkach wiadomości wyskakujących na pełny ekran słyszałeś? :)
  • Odpowiedz
@illa_a: @fizzly: @Nale: no, ja raz tez skorzystałam z telefonu mojego ówczesnego chłopaka bo pilnie potrzebowałam zadzwonić, a mój telefon był rozładowany. jakiż nie fart musiał mieć ex, bo w tym samym momencie co wzielam telefon wyskoczył dymek z pytaniem to kiedy randka :) także no miło. Nie czytałam rozmowy, sam się później przyznał do wszystkiego. także no ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@tarasino: Jak pojawiał się dymek wiadomości na telefonie różowej to po prostu go zwijałem i tyle. Wiem, że ona robiła tak samo, nigdy się tym nie przejmowaliśmy ¯\_(ツ)_/¯
Ja rozumiem, że są prywatne tematy, ale jak ktoś tak bliski jak partnerka przypadkiem przeczyta jakiś losowy fragment rozmowy to nic się nie stanie, nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja. Poza tym serio zaczynasz jakieś turbo grube tematy tak na start rozmowy?
  • Odpowiedz
@fizzly: używanie telefonu przez partnera - nie mam problemu, ale nie żeby czytał prywatne korespondencje z innymi ludźmi. Oni mogą mieć przecież przed nim tajemnice, które mi wyjawili. Albo jak akurat na liście rzeczy do zrobienia jest kupienie jakiejś niespodzianki to problem.
Ale wyobraź sobie ze są ludzie, którzy odbierają telefon w samochodzie na głośnomówiącym, kiedy w tym samochodzie są na wpółobcy ludzie :O i to nie jedna taka osobę poznałam!!!
  • Odpowiedz