Wpis z mikrobloga

i dlatego muszą się oszukiwać, że to guano ma cokolwiek wspólnego z burgerem, który jest z mięsa? Ja nie lubię tofu, ale #!$%@? nie nazywam tak bułki.


@RudaBrona:

- Po pierwsze - w czym to przeszkadza? To tylko nazwa.
- Po drugie, skoro już przy nazwie jesteśmy to w nazwie jest "Burger" a nie "Beefburger". "Burger" może być z czegokolwiek: ze świnki, krowy albo soji.

To tak jakby czepiać się kotletów
  • Odpowiedz
@pawlak: jadłem i powiem tak, przypomina mocno w smaku burger z mcdonalda. Super zdrowe na pewno nie jest bo tłuszcz i akrylamid, jak we wszystkim, co smażone
Jednak jako ciekawostkę można soróbować, w smaku i strukturze rzeczywiście orzypomina mięso i można by się nabrać nie wiedząc, co się je
  • Odpowiedz
@pawlak chętnie bym spróbował ale nie w cenie 8,81zl za 100 gram lol


@magicznakraina: sprzedają je też w Burger Kingu, 19 zł chyba za gotowego ciepłego burgera

smakują jak ... w sumie to w ogóle nie mają smaku, czuć tylko przyprawy
  • Odpowiedz
Czyli weganie muszą się świadomie oszukiwać, poprzez imitowanie mięsa jakimiś substancjami zastępczymi. Jakoś nie zauważyłem, żeby mięsożercy robili taką #!$%@?ę z logiki i jedli np. imitacje owoców zrobionych z mięsa.


@szperacz: O #!$%@? xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz