Aktywne Wpisy
szymski1 +59
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
sawardega +78
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
#studia #studbaza #gorzkiezale
Czy tylko ja nienawidzę tej całej polskiej kultury związanej ze studiowaniem? Nie lubię atmosfery jaka panuje na uczelni, dalej się nie przyzwyczaiłem, nie cierpię stosunków jakie panują na linii student-wykładowca, jak znajomy co studiuje w #uk mi opowiada czasami jak to u niego wygląda to mnie szlag trafia.
Na dodatek średnio się odnalazłem jeżeli chodzi o nowych rówieśników, mam wrażenie że z wiekszoscia z nich nie znajduje jakiegoś wspólnego języka pomimo studiowania tego samego kierunku, w szkole średniej nie miałem z tym problemu i wydaje mi się że przez dużą różnorodność ludzi było nawet łatwiej. Pomimo tego i tak mam jakąś małą paczkę na studiach ale nie czuje żeby to było to, jak sobie o tym myślę to mnie to dobija bo mam ochotę #!$%@? z miasta w którym aktualnie studiuje byleby się przenieść do miasta gdzie mam więcej starych dobrych kumpli. Z nimi przynajmniej byłoby łatwiej w trudnych chwilach, kiedy już przez studia psycha siada od natłoku zaliczeń i nauki, już mialem parę razy takie dziwne.uczucie ucisku i ataków paniki z tym związane, niby studia miały być balangą 24/7, nie wiem kto takie bajki opowiada. Wiem, że powinienem skupiać się na rozwoju itd, ale no czasami mi jest po prostu ciężko z tego powodu, dlatego dla mnie lockdown był dość szczęśliwy bo znowu się wszyscy zjechali do miasta rodzinnego i jak za dawnych czasów zaczęliśmy sobie wychodzić itd a jednocześnie mogłem dalej się uczyć zdalnie nie musząc chodzić na wydział gdzie od raxunie uderzała ta #!$%@? studencka atmosfera.
Tak jestem tego świadomy że przynajmniej nie muszę #!$%@?ć i się niczym przejmować(co też nie do końca jest prawda, ale to byłby temat na inny wpis)., ale zdrowie psychiczne jest równie wazne, ciężko nie oszaleć jak się nie ma jakichś głębszych znajomości pod ręką i naprawdę nie zazdroszczę ludziom którzy nie mają nikogo w ogóle i mówię to zupełnie poważnie.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ef28b3c0db94d7506cddffd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
[==......................................] 4% (10zł/235zł)Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Zaakceptował: marcel_pijak
@AnonimoweMirkoWyznania: no gospodarce przestrzennej tak było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Problem taki, że pracy po tym nie ma xD
Komentarz usunięty przez autora