Wpis z mikrobloga

@miauczar: Mam Swiss Arabian Noora Onyx. Pod względem jakości to nie wypada źle, nie jest tak trwały jak spodziewałbym się po oleju, z wydajnością też jest średnio (albo nos mi siada). Generalnie to wolałbym kupić normalne Drakkar Noir (którego to klonem ten Swiss Arabian jest) i bawić się z klasycznym psiukaczem
@miauczar: kupiłem macho MEN z tej strony czyli bardziej słodki rasasi la yuqawam. Pachnie ładnie, trzyma się przeciętnie ale nie zostawia ogona, bo nie jest robiony na bazie alkoholu. Obecnie jakoś mi zbrzydł. No i szybko się kończy bo zawsze mam wrażenie, że mam go na sobie za mało.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@miauczar: ja testowałem. Ale Rehab Inspiration fajny świeżak, zapach dobrego żelu pod prysznic. Sułtan to chyba ostro dawał żywicą i iglakami, Secret Man oraz Champion Black to kopia Kenzo Homme i Davidoff Cool Water. Jak na swoją cenę to te co wymieniłem są super