Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SpalaczBenzyny: planuję zrobić kilka odwiertów na jakieś 2 m i zasypać je żwirem. Kiedyś myślałem o drenach, ale tej wody nie ma aż tyle, żeby się bawić w rozkopywanie całego ogródka ;)
@qualin Oczywiście że się im należy, dlatego na przykład mamy ciszę nocną. Żeby uszanować. Sądzę, że w sumie mamy podobne zdanie na ten temat. Myślałam że jesteś zapalonym niedzielnym hałaśnikiem. Ale jeśli nie to luzik. Pozderko
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@angela09: dla mnie dni tygodnia nie mają większego znaczenia. Tak to jest jak się pracuje bez wolnych weekendów. Generalnie wychodzę z założenia, że bez względu na to kiedy się coś robi to powinno się to robić tak żeby było jak najmniej uciążliwe dla otoczenia. Formalne nie istnieje już pojęcie ciszy nocnej w przepisach, ale wiadomo, że w nocy większość ludzi śpi więc wypadałoby nie hałasować, chociaż kiedyś musiałem o 2 w
@dwa_szopy: dokładnie, najgorzej to mieszkać blisko ulicy. Raz że przechodnie mogą obserwować a dwa to ruch samochodów. Możemy postawić pawilony czy wysokie zamurowane ogrodzenia jednak to nie jest to samo.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@brednyk: dzięki. Te ich komentarze spływają po mnie jak tluszcz po kaczce, także luz. Śmiać mi się tylko chcę, że komuś chce się takie wysrywy produkować xD
To jest przykład złego gustu i braku myślenia o przyrodzie. Nic tu nie ma do rzeczy, że robisz go sam bo tym samym nakładem pracy i jeszcze mniejszym nakładem środków mógłbyś mieć coś dużo fajniejszego.

Twój ogród jest jak passat b5 wśród samochodów, schabowy wśród dań, czy dres wśród ubiorów ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mayek: ale się ładnie zdefektowałeś
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ubog: tak 10 kg, później na samym środku miałem sporą nierówność więc wysypalem ziemi i tam znowu posiałem ma nowo. Siałem z ręki najpierw w jedną stronę, później w poprzek. Od razu poszło też 8 kg nawozu. podlewanie rano i wieczorem dopóki trawa nie urosła. Później już tylko wieczorem. Nawóz co 3-4 tygodnie. Koszenie co 4 dni (po nawozie nawet co 3). Po roku na wiosnę przegrabilem żeby martwą trawę wyczesać.
@qualin: Nie spełniają żadnej funkcji ekologicznej. To najważniejsze. Zapewniam Cię, że na ptaszki sobie nie popatrzysz, bo nie usiądą na thui. I śmierdzą, przekonasz się, kiedy wyrosną. Poza tym zdziwisz się, jak będą starsze i zobaczysz na nich grzyba. Nie wykorzystasz ich do kompostu, bo będą rozkładać się wieki. I zakwaszą Ci glebę, powodzenia za kilka lat w sadzeniu kwiatków albo roślin jadalnych. Od #!$%@? odchodzi się nie bez powodu.

http://pzd.pl/artykuly/12629/108/Co-robic-by-chronic-pszczoly.html
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Na kompostowanie nie ma miejsca, więcej kwiatków nie planuje ani roślin jadalnych, ptaszków mam w uj i pies już nerwicy od nich dostaje. Jak dbasz to grzyba nie będzie. Miałem juz tuje kiedyś i nie śmierdziały jak były duże. Ona mają spełniać tylko jedna funkcje - żywopłot.