Wpis z mikrobloga

Fajne porównanie ale rywalizacja działa na nieco innych zasadach niż gotowanie obiadu dla rodziny.


@WypadlemZKajaka: to są dzieciaki. Dla nich głównie to powinna być zabawa. Wprowadzanie rywalizacji na poważnie we wczesnym wieku kończy się tym, że dzieciak wyrasta na osobę, która we wszystkim widzi wyścig i musi być najlepsza.Tacy ludzie są toksyczni i nikt nie chce wokół nich przebywać, bo nie można się wyluzować. Wieczna presja. Nie mówię nawet o
  • Odpowiedz
Dystans 2,5 km do wygrania chyba jakiś bon za 50 PLN do decathlonu na zachęte


@MirkobIog: po paru amatorskich biegach uznałem, że te nagrody dla zwycięzców są bez sensu. Ludzie się chwalili tym, że dostają od pracodawcy wolne na treningi, bo są traktowani jako promocja firmy. Ciężko takich prześcignąć. Zwycięzcy powinni dostać jakieś medale, a nagrody bym losował między wszystkich, którzy ukończyli trasę.
  • Odpowiedz
@peoplearestrange: Czyli kolejny jasnowidz. Wszystkie Twoje założenia wobec mnie i moich emocji są prawdą objawioną, założenia innych natomiast są błędne. Po co siedzisz na wykopie zatem, nie lepiej zmieniać świat na lepsze z taką wiedzą. Pomógł byś marsa kolonizować muskowi czy cos.
  • Odpowiedz