Wpis z mikrobloga

@Tylko_noc: wolałbym jeżdżący wózek (walizka za mała), wszystko miałbym wtedy pod ręką - nie chce mi się chodzić w tą i z powrotem, jak czegoś zapomnę, no i łatwiej utrzymać porządek, a często mi się zdarza, że coś gdzieś położę, i później szukam pół godziny
  • Odpowiedz