Informacja dla ludzi nie rozumiejących ruchu okrężnego po przeczytaniu niektórych komentarzy do poniższej sytuacji pod filmem. Wbijcie sobie do głowy poniższe zdanie, postaram się dodatkowo wytłumaczyć najkrócej jak się da:
Na klasycznym rondzie NIGDY nie skręca się w lewo ani nie zawraca - można tylko albo jechać jezdnią biegnącą dookoła wyspy bez zmiany kierunku jazdy (jeżeli nikogo się nie wyprzedza to WYŁĄCZNIE prawym pasem tej jezdni nawet do dziesiątego zjazdu) albo skręcać z niej w prawo, WYŁĄCZNIE Z JEJ PRAWEGO PASA (najczęściej w prawy pas wylotu, teoretycznie można też w lewy pas wylotu) i nie zmienią tego nawet bezprawnie domalowane i dostawione przez jakiegoś ignoranta strzałki do okrężnie biegnącej jezdni. Kierunkowskaz tylko prawy przy zjeździe
Powyższe nie dotyczy oczywiście rond kierunkowych, turbinowych, itp., które nie mają okrężnie biegnącej jezdni tylko pasy prowadzone wprost do wylotów i po których jeździmy po strzałkach i na których tak naprawdę nie powinien stać znak "ruch okrężny" tylko na wyspie znaki nakazu jazdy po prawej stronie znaku. Ale powiedzmy, że tam C-12 "robi" za te znaki. Kierunkowskaz lewy, prawy lub żadnego, w zależności gdzie jedziemy, przypominam po strzałkach.
Nigdy nie zjeżdża się z pasa wewnętrznego, nawet przy pustym rondzie czy ustępując jadącym prawym pasem (!), wg mnie Policja powinna pisać za to mandaty bo jest to wykroczenie, niestety nie do końca rozumieją ruch okrężny ogłupieni przez "ekspertów". Wiem, że jest praktykowany wjazd na lewy pas a potem zmiana z powrotem na prawy (lub nawet nie) między innymi na egzaminie na PJ, niestety nie jest to zgodne z prawem, ale wydaje się dość rozsądne z uwagi na ryzyko kolizji z winy ludzi nie rozumiejących ruchu okrężnego i zjeżdżających z lewego pasa no i trochę przez te źle oznakowane strzałkami klasyczne ronda, sugerujące niezgodną z prawem jazdę.
Czy powyższe tak trudno zapamiętać czy nadal będą niekończące się dyskusje, trąbienia i kolizje na zjazdach klasycznych rond bo niektórzy "eksperci" łącznie z instruktorami, egzaminatorami WORD, czy szkolącymi instruktorów i egzaminatorów nie rozumieją ruchu okrężnego a przede wszystkim nie rozróżniają obiektów na "klasyczne" i "kierunkowe"? Nie rozumie tego nawet Policja i sądy wydając sprzeczne ze sobą orzeczenia i wyroki.
@vertical: zaiste ciekawe co piszesz, ale na jakiej podstawie? przy klasycznym rondzie, gdzie na rondzie jest 2 pasy bez udziwnień (turbiny itd.) oraz brak strzałek przed rondem, z lewego pasa mogę spokojnie przejechać to rondo prosto, upewniając się że nie zrobię jak ten pan na filmie (nie upewnił się).
Objeżdżanie ronda prawym pasem jest rakiem, choć uprawiane przez wielu bo 'bezpieczniej'. tylko generuje m.in. takie sytuacje.
@vertical: Ja chciałem nawet komentować ten fragment, ale zauważyłem, że przed rondem nie ma znaków poziomych. Takie ronda są kolizyjnogenne, ale nie zmienia tego, że nagrywający jechał prawidłowo.
na rondzie panują reguły dla ogólnego skrzyżowania, zmieniając pas ruchu ustępujesz pierwszeństwa. generalnie przez ludzi jak Ty głoszących pierdoły jak Ty, ronda turbinowe powinny zastąpić ogół rond.
inaczej zawsze będzie 'ja tylko prawym' albo 'hehe #!$%@?ć w zderzak lamusa', przez co w większym mieście przejechać bez #!$%@? po rondzie jest ciężko.
@vertical ja nawet na pustym rondzie wjeżdżam lewym pasem jak skręcam w lewo bo wtedy jak ktoś z któregoś wjazdu skręca w prawo to może się wbić bezkolizyjnie. Zmieniam pas na prawy przed swoim zjazdem tak żeby nikomu nie zajechać drogi i zjeżdżam. Rozumoem, że wg przytoczonych przez Ciebie przepisów popełniam wykroczenie bo powinienem wjechać prawym i objeżdżać całe rondo?
przede wszystkim nie rozróżniają obiektów na "klasyczne" i "kierunkowe"
@vertical: Mieszasz kilka spraw. Po pierwsze przepisy są przepisami i nie ma w nich żadnych rond "klasycznych" i "kierunkowych". Są to po prostu skrzyżowania o ruchu okrężnym, polegające na tym że ruch odbywa się wokół wyspy (i tylko tyle), więc rondo nie jest tu niczym szczególnym, poza faktem ruchu wokół wyspy. Temat przecinania się kierunków ruchu, pasów, zmian tych pasów - podlega
@Borysko_88 tak, jest to wykroczenie, nie jest to jazda zgodna z art. 16.4, ale tak jak napisałem w pierwszym poście rozumiem taką jazdę, zresztą, niejednokrotnie przy kilku pasach w jednym kierunku w mieście narusza się ten artykuł, spróbuj np. pojechać środkowym czy lewym pasem przy prawym pustym na egzaminie na prawo jazdy.
Po pierwsze przepisy są przepisami i nie ma w nich żadnych rond "klasycznych" i "kierunkowych".
@hellfirehe: przecież napisałeś to samo co ja, tylko że ja nazwałem ronda klasycznymi i kierunkowymi a Ty napisałeś TO SAMO tylko bez nazywania ich. Pozwól, że przytoczę, w którym miejscu to napisałeś, w nawiasach moje przypisy: "Oczywiście zjeżdżać z pasa lewego w ogólności nie można (gdy rondo jest "klasyczne"), chyba że taka właśnie jest organizacja ruchu
@DelPierdo Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że to żadna luźna interpretacja tylko opis obowiązującego prawa. Napisałem jakie 2 przepisy mają tu zastosowanie, podałem je i uzasadniłem. Nie otrzymałem odpowiedzi dlaczego niezgodnie z art. 22.2 skręcasz w prawo z lewego pasa jezdni ronda. Nie podałeś żadnej podstawy prawnej na jakiej wolno tak robić, ja podałem na jakiej nie wolno. @Borysko_88 napisał że zmienia pas na prawy przed zjazdem, prawidłowo. OK, powiedzmy że
Na klasycznym rondzie NIGDY nie skręca się w lewo ani nie zawraca - można tylko albo jechać jezdnią biegnącą dookoła wyspy bez zmiany kierunku jazdy (jeżeli nikogo się nie wyprzedza to WYŁĄCZNIE prawym pasem tej jezdni nawet do dziesiątego zjazdu) albo skręcać z niej w prawo, WYŁĄCZNIE Z JEJ PRAWEGO PASA (najczęściej w prawy pas wylotu, teoretycznie można też w lewy pas wylotu) i nie zmienią tego nawet bezprawnie domalowane i dostawione przez jakiegoś ignoranta strzałki do okrężnie biegnącej jezdni. Kierunkowskaz tylko prawy przy zjeździe
Powyższe nie dotyczy oczywiście rond kierunkowych, turbinowych, itp., które nie mają okrężnie biegnącej jezdni tylko pasy prowadzone wprost do wylotów i po których jeździmy po strzałkach i na których tak naprawdę nie powinien stać znak "ruch okrężny" tylko na wyspie znaki nakazu jazdy po prawej stronie znaku. Ale powiedzmy, że tam C-12 "robi" za te znaki. Kierunkowskaz lewy, prawy lub żadnego, w zależności gdzie jedziemy, przypominam po strzałkach.
Nigdy nie zjeżdża się z pasa wewnętrznego, nawet przy pustym rondzie czy ustępując jadącym prawym pasem (!), wg mnie Policja powinna pisać za to mandaty bo jest to wykroczenie, niestety nie do końca rozumieją ruch okrężny ogłupieni przez "ekspertów". Wiem, że jest praktykowany wjazd na lewy pas a potem zmiana z powrotem na prawy (lub nawet nie) między innymi na egzaminie na PJ, niestety nie jest to zgodne z prawem, ale wydaje się dość rozsądne z uwagi na ryzyko kolizji z winy ludzi nie rozumiejących ruchu okrężnego i zjeżdżających z lewego pasa no i trochę przez te źle oznakowane strzałkami klasyczne ronda, sugerujące niezgodną z prawem jazdę.
Czy powyższe tak trudno zapamiętać czy nadal będą niekończące się dyskusje, trąbienia i kolizje na zjazdach klasycznych rond bo niektórzy "eksperci" łącznie z instruktorami, egzaminatorami WORD, czy szkolącymi instruktorów i egzaminatorów nie rozumieją ruchu okrężnego a przede wszystkim nie rozróżniają obiektów na "klasyczne" i "kierunkowe"? Nie rozumie tego nawet Policja i sądy wydając sprzeczne ze sobą orzeczenia i wyroki.
https://youtu.be/t-qWkMODf38?t=113
#prawojazdy #ruchdrogowy #polskiedrogi
przy klasycznym rondzie, gdzie na rondzie jest 2 pasy bez udziwnień (turbiny itd.) oraz brak strzałek przed rondem, z lewego pasa mogę spokojnie przejechać to rondo prosto, upewniając się że nie zrobię jak ten pan na filmie (nie upewnił się).
Objeżdżanie ronda prawym pasem jest rakiem, choć uprawiane przez wielu bo 'bezpieczniej'. tylko generuje m.in. takie sytuacje.
Co innego biegnie dookoła wyspy niż niekończąca się jezdnia? Dlaczego niezgodnie z art. 22.2 skręcasz w prawo z lewego pasa tej jezdni?
Art. 16.4 Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.
Co innego biegnie dookoła wyspy niż niekończąca się jezdnia?
Objeżdżanie ronda prawym pasem jest OBOWIĄZKIEM, gdy nikogo
rondo jest skrzyżowaniem.
Idąc Twoją logiką, w lewo przy 2 pasach do lewoskrętu nie mogę skręcać z lewego pasa o ile nikogo nie wyprzedzam.
https://www.google.pl/maps/place/Rondo/@53.2645118,23.7723693,18.5z/data=!4m5!3m4!1s0x46dff01fabcbcdd7:0x8bb2bdd7aba3353!8m2!3d53.2644998!4d23.7729449?hl=pl W który z tych 11 zjazdów mogę skręcić wprost z lewego pasa ruchu?
@
na rondzie panują reguły dla ogólnego skrzyżowania, zmieniając pas ruchu ustępujesz pierwszeństwa.
generalnie przez ludzi jak Ty głoszących pierdoły jak Ty, ronda turbinowe powinny zastąpić ogół rond.
inaczej zawsze będzie 'ja tylko prawym' albo 'hehe #!$%@?ć w zderzak lamusa', przez co w większym mieście przejechać bez #!$%@? po rondzie jest ciężko.
@DelPierdo: jak połączysz w rondo turbinowe 5 lub powyższe 11 wlotów?
@DelPierdo: jakaś podstawa prawna dla skrętu w prawo z lewego pasa ruchu? Ja podałem art. 22.2. ale tam jest niestety tylko z prawego pasa.
@DelPierdo: skręt w prawo w jezdnię wylotową z jezdni biegnącej okrężnie to nie jest zmiana pasa ruchu.
@vertical: Mieszasz kilka spraw.
Po pierwsze przepisy są przepisami i nie ma w nich żadnych rond "klasycznych" i "kierunkowych".
Są to po prostu skrzyżowania o ruchu okrężnym, polegające na tym że ruch odbywa się wokół wyspy (i tylko tyle), więc rondo nie jest tu niczym szczególnym, poza faktem ruchu wokół wyspy.
Temat przecinania się kierunków ruchu, pasów, zmian tych pasów - podlega
@hellfirehe: przecież napisałeś to samo co ja, tylko że ja nazwałem ronda klasycznymi i kierunkowymi a Ty napisałeś TO SAMO tylko bez nazywania ich. Pozwól, że przytoczę, w którym miejscu to napisałeś, w nawiasach moje przypisy: "Oczywiście zjeżdżać z pasa lewego w ogólności nie można (gdy rondo jest "klasyczne"), chyba że taka właśnie jest organizacja ruchu