Wpis z mikrobloga

jest 2005 rok,chodzisz do pierwszej liceum

wracasz ze szkoły autobusem, jest piątek

otaczają cię twoi znajomi, jest super, śmiejecie się, planujecie już wspólny wieczór u Ciebie

wyciągasz z plecaka CD Action czy tam Clicka z Gothic 1 w pełnej wersji. Kupiles rano na przystanku w kiosku, zamiast słuchać nauczycielki to wpatrywałeś się we screeny i czytałeś opis z tyłu magazynu. Odkryłeś niedawno czym są gry RPG, jarasz się, bo dużo o tej grze słyszałeś. Kumple Cię otaczają, pytają czy zainstalujesz od razu, to nim się zacznie impreza to pokażesz.

smieszki, pogawędki, aż szkoda z autobusu wychodzić. Dajesz buziaka swojej dziewczynie, machasz kolegom i koleżankom i wychodzisz.

idziesz przez osiedle, małolaci i twoi osiedlowi kumple grają juz w kosza czy coś, witasz się, krótka gadka, tych bardziej lubianych też zapraszasz na dziś wieczór.

pod klatką stoi Twój osiedlowy jełopek, pyta o fajkę. Masz dobry humor, to ostatnie dni lata, piękne południe. "Jasne Hajto, trzymaj szluga, chcesz drugiego na później?", pogoda wprawia Cię w tak dobry humor że chętnie postoisz z nim i pogadasz, nawet jesteś dla niego miły.

wchodzisz na górę, jest chwilę po 13, mama się krząta po domu bo szykuje się na drugą zmianę. Krzyczy ze w piekarniku jest obiad, zrobiła więcej bo wspominałeś że będzie u Ciebie twoja dziewczyna. No i super.

odpalasz kompa, wiesz że się zejdzie nim się uruchomi on, potem internet, potem podochodzą wiadomości na gadu gadu - trzeba będzie poodpisywać, w koncu cały dzień byłeś poza internetem bo nie ma smartfonów ani social media poza epulsem itp.

mama wychodzi do pracy. W koncu można zapalić w mieszkaniu. Ale to jak będzie instalować się ten cały Gothic. Wrzuciłeś płytkę nr 1, leci klimatyczna muzyka l, pasek instalacji powoli pokazuje procenty. Sciszasz głośniki od kompa. Na wieżę wrzucasz płytę Linkin Park. Patrzysz przez okno czy mama na pewno pojechała. Ok, nie ma jej. Linkin Park na full, wychodzisz na balkon i odpalasz fajkę.

grasz w Gothica, ale super gra, a jaka zabawna lokalizacja polskiej wersji

jest 15, zaraz przyjdzie twoja dziewczyna. Znajomi mają wpaść po 17, ale ona będzie wcześniej by spędzić trochę czasu we dwoje.

hormony ci buzują i praktycznie 24 na dobę chce ci się bzykać, ale ona jest nadal dziewicą i nie uprawiacie jeszcze seksu, ale to nic, kochasz ją i cieszysz się jej towarzystwem. Macie na to całe życie- W koncu wy nie jesteście jak inne pary i na pewno wasza licealna miłość jest for life i zostaniecie małżeństwem.

also już kilka razy zjechała ci na ręcznym więc spk

przyszła, robisz jej obiad i herbatę. Widzisz że jej buzia promienieje na twój widok, nie da się tego zagrać, po prostu cieszy się na twój widok tak samo jak ty na jej. Zjedliście, idziesz do kompa, pokazałeś jej Gothica. Niby zaciekawiona, ale wiesz że nie jej bajka, więc wyłączasz. Spoko, koledzy się będą jarać.

jest 17, przychodzą pierwsi koledzy i koleżanki

paczka LMów 4 złote, czteropak Warki 8 złotych, kazdy królem życia

ludzie się rozkładają po mieszkaniu, jakas laska cos robi w kuchni, palą na balkonie. Większość chlopakow jednak rzuca się do kompa, "poka tego Gothica".

duzo nie zdazyles pograc, ale nieco połaziłeś po mapie, do starego obozu zdazyles dojsc, pokazujesz kolegom sejwy które porobiłeś w miejscach które chciałeś im pokazać

nooo sztos, dobra no to melanż a jutro wpadamy pograć

jest melanż, są dramy, są śmiechy. Są zwierzenia w kuchni i na balkonie przy szlugu. Jaja jak berety, jest cykanie fotek o których się zapomina i zobaczy dopiero jak koleżanka odbierze je od fotografa - mało kto używa cyfrowki. Więc zadnego snapa, zadnej relacji, żadnego "zrobmy drugie bo źle wyszłam". Za miesiąc ktoś przyniesie te fotki do szkoły i będzie "o jaaaa nie pamiętałem że ktoś miał wtedy aparat".

twoja dziewczyna idzie gdzieś, nie obchodzi cię czy do łazienki, czy do kuchni, czy szukać torebki. Ważne że z dala od ludzi na chwilę. Cichcem idziesz za nią. Delikatnie ale stanowczo popychasz ją w stronę drzwi od pustego pokoju, lub w głąb korytarza. Tam przytulasz ją z całej siły, przyciskasz do ściany, całujesz namiętnie a ona ze wdzięcznością oddaje pocałunek, wsadzasz ręce pod jej ciuchy i sciskasz jej pośladki. Czujesz że zyjesz, widzisz wypieki na jej buzi i wiesz ze ona czuje to samo. Puszczasz jej łobuzerskie oko, ona usmiecha się a ty zostawiasz ją samą i wracasz na imprezę, nikt nawet się nie zorientował że was chwilę ie było. Wracając, dyskretnie ugryzla Cię w ucho.

melanż trwa, jestes Otoczony przyjaciółmi. Chwilo trwaj. Ciekawe czy bedziemy kolegowac się też jako dorośli. Eee, na pewno. Może nie wszyscy, ale większość.

zbliża się 22, pomożecie sprzątać, mama wraca zaraz.

szybka rozkmina czy idziemy jeszcze do nocnego i siedzimy pod blokiem, a może do baru gdzie nie pytają o dowód, a może to a może tamto.

poszliście w koncu na dwór, to ostatnie ciepłe noce roku, szkoda nie skorzystać. Niedobitki piją piwko na placu zabaw. Jest idealna temperatura, idealni ludzie idealny klimat. Jutro sobota, nic nie jest zadane.

znajomi się powoli zwijają. Twoi kumple, kochasz ich. Koleżanki, oraz przyjaciółki o które zazdrosna jest twoja dziewczyna. Nie rozumiesz tej zazdrości, przecież wasza miłość jest for life i nic jej nie zakłóci, do grobowej deski będzie razem i nikt nikogo nie zdradzi.

ostatnie rozmowy, pożegnania, wylewnie jakbysmy się nie mieli pewnie widzieć jutro a nawet jak nie to w poniedziałek w szkole xD

co bardziej pijani kumple zapewniają jakieś gangsterskie braterstwo krwi xD

wszyscy idą. Jest późno więc bez większych nadziei pytasz dziewczynę czy przyjdzie jeszcze do ciebie, a ta się o dziwo zgadza choć wie że dostanie zjeby od starych.

nie chodzi nawet o seks, chcesz po prostu spędzić z nią więcej czasu. Mama śpi więc po cichu włączacie film. Nigdy nie widziała Gwiezdnych Wojen? No to pokażę Ci.

Film się skończył, leżycie sobie pod kołdrą, głaszcząc się wzajemnie. Obiecywałeś sobie sam że nie będziesz się do niej dobierać, by pokazać jej że nie po to ją zaprosiłeś, ale podniecenie i emocje biorą górę, ona Cię całuje a Ty delikatnie zsuwasz jej majtki, delikatnie pieścisz. Czujesz jej ciepły oddech i szepty że Cię kocha. Nieporadnie zaczyna oddawać pieszczotę. Pytasz ją 5 razy czy aby na pewno chce to robić, co prawda nie jest już pijana, ale wcześniej piliście i chcesz mieć pewność że nie będzie żałować. Ucisza Cię zdecydowanie. Nagle zaskakuje Cię, całuje Cię coraz niżej. Nie wierzysz że to się dzieje.

pierwszy lodzik w twoim życiu. Jest źle, ona naprawdę nie wie jak to robić. Raz słabo aż nic nie czujesz, raz mocno że aż boli. Rani zębami, jest nieporadna.

jest też najlepiej na świecie, jesteś zakochany i żadnego loda w twoim życiu nie bedziesz wspominać tak jak tego. Twoja pierwsza miłość, o rok starsza od ciebie najpiękniejsza kobieta na Ziemi robi ci dobrze ustami i choć nie wie co robić to stara się jak może, dla Ciebie. Ona co chwila wyrywa Cię z rytmu, pyta czy na pewno dobrze, czy nie boli. "Nie, nie, jest idealnie, kocham Cię". Wszystko trwa tylko kilka minut, nie dochodzisz, sprawiła więcej bólu niż przyjemności, ale i tak jest najlepiej na świecie. Jest tak zawstydzona że nawet na ciebie nie patrzy, kładzie twarz na twojej piersi. Delikatnie gładzisz jej włosy i policzki. Dopytuje się jeszcze kilka razy czy na pewno było dobrze. Wszystko na dole cię boli, jeszcze czujesz gdzie ugryzła,gdzie ścisnęła. Nie doszedłeś, więc jesteś jeszcze bardziej nakręcony niż byłeś. Ale jednocześnie mówiąc prawdę i kłamiąc zarazem, mówisz że było cudownie.

powoli przestaje być maksymalnie zawstydzona, chichocze i mówi że strasznie boli ją szczęka. Smiejecie się. Wtulacie się i przysypiacie,ale nagle dzwoni jej ojciec, z mordą że już 3 w nocy a jej nie ma i zero info. Każe jej brać taksowke i natychmiast do domu. Oferujesz że ją odprowadzisz, bardzo chcesz, to tylko pół godzinki, ale nie, jej stary wkurzony nie na żarty, natychmiast do domu. Ok, wyszedles z nią pod klatkę, zapaliliscie, za kazdym razem gdy jechało auto liczyles ze to jeszcze nie jej taxowka, ale w koncu przyjechała. Szkoda. Do zobaczenia.

wracasz do pokoju, szybka pamieciowka xD

komp włączony, jestes tak podekscytowany że nie możesz spać. Przypominasz sobie że nie widziałes nowego South Parku, włączasz Kaazę i wrzucasz torrent, sezon 9 odcinek 2. Ale sztos,pobierze się za 20 minut. Odpalasz szluga i widzisz że na gadu gadu jest twoj najlepszy kumpel. Obiecałeś dziewczynie że nikomu nie powiesz co zrobiła i miałeś taki zamiar. Ale twój kumpel powiedział ci w tajemnicy parę miesięcy temu że jego dziewczyna też mu zrobiła i obiecałeś że też mu się pochwalisz. Chwila walki z samym sobą i "powiem ci coś ale tylko między nami". Wymiana doświadczeń i wrażeń. Ufasz mu więc wiesz ze między wami. Also jej najlepsza przyjaciółka jest i Twoją koleżanką, więc i tak niedługo Ci się wypaplała że wie od niej samej.

ściągnął się South Park, robisz sobie płatki z mlekiem, odpalasz papierosa i oglądasz. Czuje dobrze człowiek.

za oknem już świta, pora iść spać

szkoda że twoja dziewczyna nie została, fajnie by było obudzić się razem. ALE TO NIC, TAK TO RANO SOBIE OD RAZU ODPALISZ W KONCU TEGO GOTHICA I BĘDZIESZ MIEĆ CZAS BY PARĘ GODZIN POGRAĆ XD

kładziesz się do wyra, widziesz że masz kilka smsow. Jakieś śmieszki od kolegów, jakaś drama co wyszła po drodze z imprezy, jakiś ciąg dalszy pijackich zwierzeń koleżanki "bo zapomniała gdy gadalismy dodać że...", setny sms od dziewczyny że Cię kocha. Odpisujesz wszystkim mimo że pewnie już śpią. Kartkujesz jeszcze te cd action, w koncu ziewasz i gasisz lampkę.

zaczynasz zasypiać myśląc co robić jutro. Na pewno pograsz w tego Gothica. Jesteś z dziewczyną i znajomymi umowiony na pizzę w centrum o 16, więc może wyjedziesz z godzinę-dwie wcześniej by pojeździć ze słuchawkami rowerem po parku, lub zajechać na fajkę do jakiegoś dawno niewidzianego znajomego. Przysypiasz.

I NIE ZDAJESZ SOBIE SPRAWY ŻE NIGDY JUŻ NIE BEDZIESZ TAK SZCZĘŚLIWY I BEZTROSKI JAK WTEDY, CHOĆBYŚ MIAŁ ZWIEDZIĆ CAŁY ŚWIAT I PRZEŻYĆ PRZYGÓD KTÓRYMI MÓGŁBYŚ OBDAROWAĆ ŻYCIA 10 INNYCH OSÓB.
#pasta #nostalgia #gothic #dziecinstwo
  • 10
  • Odpowiedz
@ArcherID:
Niezle, opis pierwszego razu zabawnie i porazajaco realistyczny ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale co od siebie dodam, to jest rada by tej rozrywajacej nostalgii uniknac - spraw by Twoje zycie bylo coraz lepsze :) i tego wam Mirki i Mirabelki zycze.
  • Odpowiedz