[In_thrust_we_trust]

@reddin: @reddin: tak gwoli ścisłości, zbyt częste jeżdżenie na rowerze może właśnie powodować raka i bezpłodność u facetów szczególnie

Chyba ze sie jezdzi w specjalistycznych spodenkach z "pielucha"

[Nale]

@In_thrust_we_trust: spodenki na pewno nie rozwiązują problemu w 100%, ale na pewno pomagają, warto też zainwestować w porządne, najlepiej wentylowane siodełko.

[In_thrust_we_trust]

@Nale: a wiesz może jak sobie radzą z tym zawodowcy? Czy stosuja jeszcze jakieś specjalne metody? Przecież w takim TdF codziennie jeżdża po kilka godzin więc to by było potencjalnie zabójcze dla nich pod tym względem :p

[Nale]

@In_thrust_we_trust: Na pewno dobrze dopasowany sprzęt pomaga. Czytałem kiedyś jakiś artykuł o bike fittingu gdzie padło takie zdanie "W internecie można znaleźć odnośniki do wypowiedzi Toma Boonena, który zawsze po wyścigu Paryż-Roubaix przez około dwa tygodnie sikał krwią. Nastawienie do fittingu zmienił dopiero po sesji, kiedy okazało się, że nie musi tak być, a kilka godzin spędzonych w siodle może skończyć się jedynie bólem nóg." Tak czy inaczej wyczynowy sport

[In_thrust_we_trust]

Tak czy inaczej wyczynowy sport nie ma nic wspólnego ze zdrowiem

@Nale: 100% prawdy