Wpis z mikrobloga

Historia z katagorii instant karma. Wczoraj wieczorem jakiś typ postawił kabrio na miejscu parkingowym mojego wspólnika. Kabriolet z otwartym dachem, co jest istotne dla dalszej części historii. W nocy jebła rura, znajdująca się nad miejscem - w rezultacie przez całą noc do środka leciała mu woda. Ochrona się zlitowała, zakryli samochód folią, ale właściciel wciąż się nie zgłosił. Kumpel nie jest nawet zły na typa, bo akurat przyszedł do pracy z buta :stuckouttongue:
#instantkarma #stopcham #parkowanie #polskiedrogi
mathix - Historia z katagorii instant karma. Wczoraj wieczorem jakiś typ postawił kab...

źródło: comment_1591270893il94P50yjrdypsSlcw6TcE.jpg

Pobierz
  • 42
  • Odpowiedz
@mathix: No fajny przypadek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Koleś akurat zostawił kabriolet z otwartym dachem (co już jest dziwne) na cudzym miejscu i tej samej nocy pękła rura od wody. Opcje są 3:

1. Pech w #!$%@?
2. Pomógł właściciel miejsca
3. Pomógł właściciel pojazdu (pytanie czy ubezpieczyciel w takim przypadku wypłaci odszkodowanie)

Ogólnie iksde XD
  • Odpowiedz
Pomijając pecha czy cokolwiek, jakim #!$%@? trzeba być żeby sobie postawić auto na czymś miejscu i to płatnym jak rozumiem. Najgorsze to, że nie chcą odholowywać z prywatnego terenu.
  • Odpowiedz
@mathix: @radziol88: Wiecie że nadal właściciel bety będzie mógł wnieść o odszkodowanie od wspólnoty czy tam ubezpieczania budynku ( ͡° ͜ʖ ͡°) To nieważne że nie jego miejsce itd. auto zostało zniszczone przez rury które mają właściciela X.
@komunikatywny: @Allalai: Polica/straż miejska nie rusza takich aut bo nie ma takiego prawa niestety. Mamy #!$%@? ustawodawstwo i nawet obce auto na twoim podwórku nie może
  • Odpowiedz
@Pepe_Boomer:
nie zamknął dachu = nie zabezpieczył auta przed uszkodzeniem, należy mu się odszkodowanie za poniesioną szkodę, ale pomniejszone procentowo o stopień przyczynienia się do szkody.
Parking podziemny + obce auto zostawione z otwartym dachem = duża szansa, że świeżo ukradzione i zostawione na przeczekanie.
  • Odpowiedz
@mathix: Plot twist: wspólnik zdefraudował Waszą kasę i kupił sobie za nią kabriolet ale po wtopie z rurą wstyd mu się było przyznać, że to jego więc wkręca Cię, że niby przyszedł dziś z buta ;)
  • Odpowiedz
Koleś akurat zostawił kabriolet z otwartym dachem (co już jest dziwne)


@restecp: co jest w tym dziwnego?
Ja tak przed sklepem zostawiam, co dopiero na parkingu w pracy gdzie jest szczelna ochrona.
Np mialem starego sedana to zostawialem na parkingu w pracy wszystkie szyby otwarte zeby sie wietrzyl, w sumie duzo osob tak robilo.
  • Odpowiedz