Aktywne Wpisy
dom_perignon +285
Kadet20 +36
Nie jestem pierwszy który to powie, ale no nie czaję fenomenu tej piosenkarki. Jest gwiazdą, niektóre jej piosenki nawet są spoko (ale nie te z radia bo są przeruchane do porzygu) i fajnie się ich słucha, ale żeby aż taaak?
Pytam serio, bez ofensywy, wielu się ze mną nie zgodzi i powie że pierdziele głupoty, ale takie moje odczucia.
Dla mnie jedna z wielu znanych piosenkarek, która robi znaną i popularną muzykę
Pytam serio, bez ofensywy, wielu się ze mną nie zgodzi i powie że pierdziele głupoty, ale takie moje odczucia.
Dla mnie jedna z wielu znanych piosenkarek, która robi znaną i popularną muzykę
Róża Etkin była szalenie zdolną pianistką. Mając zaledwie szesnaście lat, wykonała z Orkiestrą Polskiego Radia 3 koncert fortepianowy d-moll Rachaminowa. Jako dziewiętnastolatka, została laureatką trzeciej nagrody I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego. Była jego najmłodszą uczestniczką,w pokonany polu zostawiła m. in. dwudziestojednoletniego... Dmitrija Szostakowicza. Dmitrij, wnuk powstańca styczniowego Bolesława Szostakowicza, utyskiwał na... antyrosyjski resentyment jury. Rzecz o tyle zabawna, iż I edycję wygrał... jego przyjaciel, Lew Oborin.
Świetnie zapowiadającą się karierę przerwała wojna. Róża Etkin, Żydówka z pochodzenia, przetrwała niemal całą okupację w Warszawie. Miała aryjską ponoć urodę, fałszywe papiery pozwoliły zatem przetrwać po polskiej stronie muru getta tak jego likwidację, powstanie w nim, a potem także powstanie warszawskie. Na marginesie, ten epizod zawsze dawał mi do myślenia na temat faktycznej popularności muzyki poważnej. Oto gwiazda muzyki poważnej może spędzić pięć lat z okładem w okupowanej stolicy na fałszywych papierach i... nie budzi to specjalnego zaskoczenia. I dziś, gdy aparaty i media są wszechobecne, mielibyśmy pewnie podobne problemy z rozpoznaniem laureatów rzeczonego konkursu.
Fraza przetrwała niemal całą okupację znamionowala brak happy endu. I, niestety, nieprzypadkowo. Róża Etkin zginęła 16 stycznia 1945 w jednej z ostatnich ulicznych łapanek dokonanych przez Niemców. Inna wersja wzmiankuje wrzucenie granatu do piwnicy, w której zgromadziła się ludność cywilna. Wraz z nią zginął jej mąż, malarz i rzeźbiarz Ryszard Moszkowski, bratanek kompozytora Maurycego. Obie jednak są zgodne co do daty. Dzień później ostatni niemieccy maruderzy opuścili stolicę Polski i wkroczyli do niej Sowieci.
**[ Aleksandr Skriabin — Etiuda dis-moll op. 8 nr 12 (wyk. Róża Etkin) ]**
#usiadzminasluchawkach