Wpis z mikrobloga

@SzybkieSondy: Jaki rak xD.

Tolerancja wynikała nie z chęci posiadania silnego państwa, a z zysku jaki przynosił handel oraz obrót pieniądzem. Polityka zawsze kręci się wokół pieniądza. A i drugorzędną sprawą jest to, że nie istniała ona w takim znaczeniu jak to mamy obecnie.

Położenie RON wymagało pewnych ustępstw na tle religijnym, gdyż w innym przypadku zwyczajnie sam organizm państwowy by nie przetrwał. Nie zmienia to jednak faktu, że w zależności
  • Odpowiedz
@SzybkieSondy: Ale nie edytuj odpowiedzi zmieniając ich sens.

Bogate państwo, a bogaci oligarchowie to dwie różne sprawy. W RON bogate były głównie rody magnackie i część niższej statusem szlachty. Samej instytucji państwa wiecznie doskwierał pusty skarbiec.
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos: ale ty nic nie prostujesz. Państwo do którego ludzie chcą emigrować, pracować, zostawiając tam swoje pieniądze, to państwo silne. A państwo słabe to takie, które wpisuje w swoje działania mechanizmy opierające się na atakowaniu mniejszości w celu "jednoczenia" narodu.
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos W sumie to trochę potwierdziłeś przekaz tego mema. W Imperium Osmańskim też była tolerancja, choć turcy nadal byli bardziej uprzywilejowani od innych narodów. Przede wszystkim to nawet tak okrojona tolerancja znacznie poprawia stabilność wewnętrzną, bo mniejszości nie mają tak bardzo o co stawać do powstania.
  • Odpowiedz
Państwo do którego ludzie chcą emigrować, pracować, zostawiając tam swoje pieniądze, to państwo silne.


@SzybkieSondy: Odwracasz kota ogonem na siłę udowadniając swoje racje. Ten ogólnik można przyjąć za prawdziwy, aczkolwiek nijak nie ma się on do realiów RON. Państwo, w którym z powodu interesów wąskiej grupy bogatych obywateli paraliżowane jest ustawodawstwo można uznać za silne? Czy raczej za kolosa na glinianych nogach, co udowodniły czasy późniejsze?

Taki cudowny ustrój, w którym
  • Odpowiedz
W Imperium Osmańskim też była tolerancja, choć turcy nadal byli bardziej uprzywilejowani od innych narodów. Przede wszystkim to nawet tak okrojona tolerancja znacznie poprawia stabilność wewnętrzną, bo mniejszości nie mają tak bardzo o co stawać do powstania.


@gefallenerubermensch: Ja nie twierdzę, że nie masz racji, choć z polityki tureckiej czy arabskiej względem innowierców kojarzę jedynie dżizję, do czego się przyznaję z miejsca i nie czuję się kompetentny w tym temacie do
  • Odpowiedz
Państwo, w którym z powodu interesów wąskiej grupy bogatych obywateli paraliżowane jest ustawodawstwo można uznać za silne?


@taki_tam_ktos: mówisz o szlachcie czy przyjezdnych żydach bo się pogubiłem? Zedytowałem bo zamiast pisać "to tylko mem", odniosłem się do twojej wypowiedzi.
  • Odpowiedz
Po prostu zwróciłem uwagę, że w przypadku RoNu nie chodziło głównie o silne oraz stabilne państwo, a dobrze wypchaną kabzę szlachty. To była główna motywacja w ich działaniach pomijając jednostkowe wyjątki, które faktycznie coś dla kraju zrobić chciały dobrego.


Ciężko się nie zgodzić. Chciałem tylko podkreślić, że dla dla imperiów wypełnionych mniejszościami różnego rodzaju, stabilność, a więc i tolerancja, to podstawa by istnieć. Wszak ruski i polski chłop byli równi wobec pańskiego
  • Odpowiedz
@taki_tam_ktos:

Jeszcze tylko dodałbym, że tolerancja obowiązywała do momentu nadepnięcia kościołowi na odcisk. Pierwszego oficjalnego ateistę spalono na stosie na życzenie biskupów.
  • Odpowiedz
@SzybkieSondy: to nie była tolerancja wobec homoseksualistów tylko wobec innych narodowości. Ciekawy jestem jak w dawnej Polsce traktowano by chłopów przebranych za baby w wiadomym celu. Na pewno w katolickim kraju przywitano by ich z otwartymi rękoma. Ale jest w nas teraz mnóstwo nietolerancji wobec innych nacji to fakt.
  • Odpowiedz