Wpis z mikrobloga

czy wyobrażacie sb związek z kimś kogo nie śmieszą żarty o rzułtej mordzie
(chodzi mi tutaj nie tylko o negatywne nastawienie do nich ale też o neutralne w sensie o kogoś kto ogólnie nie jest fanem cenzopapizmu i nie moglibyście razem śmieszkować z wojtylaka bo drugiej osoby by to wgl nie bawiło albo wręcz wkurzało)

#pytanie #kiciochpyta #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #2137 #gownowpis #ankieta #glupiewykopowezabawy
Pobierz Chodtok - czy wyobrażacie sb związek z kimś kogo nie śmieszą żarty o rzułtej mordzie
...
źródło: comment_1590690683a8KrynyhXNFosyU0zkLTLC.jpg

no właśnie

  • tak (różowy) 11.2% (12)
  • nie (różowy) 15.9% (17)
  • tak (niebieski) 27.1% (29)
  • nie (niebieski) 45.8% (49)

Oddanych głosów: 107

  • 6
@Chodtok: Absolutnie nie, zresztą to jest również bardzo dobry test dla dziolchy - jeśli śmieszą ją takie memy to oznacza że nie ma kija w dupie i nie jest dewocyjną katoliczką, nie jest sterroryzowana przez religię i całą tą otoczkę konserwatyzmu tylko potrafi się pośmiać razem z Tobą, wasz związek jest szczęśliwszy bo nie jest sparaliżowany przez ograniczenia związane poglądami konserwatywnymi, religii, kultu papieża, możesz być wtedy również pewniejszy, bo wiesz,
@NaczelnyWoody: a nie może być tak ze zwyczaje ją to nie śmieszy? Dla mnie żart może być wulgarny i obraźliwy, byle był dobry xd takie żarty na siłę „byleby przegiąć” są żenujące
@NaczelnyWoody: tylko czym innym jest to, że kogoś coś nie śmieszy, a czym innym wzbudzanie tego śmiesznego uczucia #!$%@? kogoś poprzez uderzenie w fundamenty jego tożsamości. To czy te fundamenty są dobre, czy nie pozostawiam ocenie każdego. Czyli innymi słowami, jak ktoś się nie #!$%@? i toleruje cenzopapy, ale go po prostu nie śmieszą, to wtedy tworzyć związek można jak najbardziej, jeszcze jak ( ͡° ͜ʖ ͡°)