Wpis z mikrobloga

W ogóle to łeb mi #!$%@? jak czytam w internecie historie, że 8-9 letnie dzieciaki wydają z karty rodziców kilkaset dolców za jakieś rzeczy w grach czy coś. Ja w ich wieku to kupowałem najtańsze lody wodne za złotówkę czy coś koło tego, bo się wstydziłem narażać rodziców na wydatki mimo, że biedni nie byli.
Pobierz
źródło: comment_1590377345UIEzQjiwAAjV0vF1lkv5ko.jpg
  • 66
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@niebieski_kot: Przypomniał mi się wpis mirka co opowiadał o swojej pracy jako taka "dziewczyna" do popisania co lubi wszystko na literę s, były na końcu gazet kiedyś takie. Podobno niektórzy ludzie potrafili 1000 złotych wysmsowac myśląc, że piszą z babom, a pisali, z chlopem xD

@RobieZdrowaZupke: to niezły był bo jak ja pisałem z fałszywym różowym to się kapnąłem że coś nie gra
@niebieski_kot: Przypomniał mi się wpis mirka co opowiadał o swojej pracy jako taka "dziewczyna" do popisania co lubi wszystko na literę s, były na końcu gazet kiedyś takie. Podobno niektórzy ludzie potrafili 1000 złotych wysmsowac myśląc, że piszą z babom, a pisali, z chlopem xD


@RobieZdrowaZupke A słyszałeś o stronce sponsorki.pl ?:D
@RobieZdrowaZupke Tak, gość miał kilka osób którzy odpisywali na wiadomości :D Wyciągał 5 cyfrowe sumy.
Najlepsze było i pomysłowe jak zaczęły pojawiać się złe opinie, zrobili 10 stron z pozytywnym opisem i wypozycjonowali na 1 stronę google więc jak ktoś wpisywał słowo klucz to każda strona prowadziła na stronę matkę :D

Później pojawiło się sporo kopii bo pamiętam, że chyba nawet tu się ktoś chwalił ale to już były zarobki w granicach
@RobieZdrowaZupke To nie były starsze kobiety, taka Roksa w odwrotną stronę bo to one miały płacić a nie faceci. Sporo ogłoszeń młodych/starszych.

Z tego co pamiętam to napisanie wiadomości sporo kosztowało więc pewnie z tego był główny dochód.