Wpis z mikrobloga

@Jestembogaty: tu nie chodzi o lepszy czy gorszy.

Są pewne potrzeby które trzeba zaspokajac. Jeśli nie potrafisz gotować i nie masz żony to jesz na mieście. Jeśli nie masz dziewczyny to myślę, że przygodny seks lub korzystanie z usług prostytutek jest w porzadku (btw moim zdaniem zawsze jest, to żadne przestępstwo)

Mężczyzna który nigdy nie uprawiał seksu poza ciągłym stanem napięcia i frustracji zaczyna też idealizować sam stosunek. Robi z niego
Jeśli nie potrafisz gotować i nie masz żony to jesz na mieście. Jeśli nie masz dziewczyny to myślę, że przygodny seks lub korzystanie z usług prostytutek jest w porzadku (btw moim zdaniem zawsze jest, to żadne przestępstwo)


@Pierorzek: tylko bez jedzenia nie przeżyjesz, a bez seksu owszem.