Wpis z mikrobloga

Już wdając się w zupełną fantastykę radów formuły, to myślę, że gdyby powrutowcy mieli jakieś wyobrażenie o skali potencjalnego zezłomowania Robercika przez Szarla, to nie życzyliby mu tego przenigdy. Teoria rurznych boliduf raczej nie obroniłaby się w tym przypadku, a oglądanie Kubicy robiącego powyżej sekundy straty i rozbijającego się co rusz podczas próby jazdy limicie nawet mi złamałoby serce. Jak dobrze że to nie oni decydują.
#f1 #kubica
  • 17
@Mothman-: niewykluczone. Lubię wypowiedzi poparte rzetelnymi informacjami, a na chwilę obecną tak na prawdę nikt oprócz członków rozbitej i zmanipulowanej przez Kler ekipy Williamsa nie wie na jakim poziomie technicznym były oba bolidy. Tutaj wątpiłbym w jakąkolwiek "jakość" maszyn patrząc przez pryzmat zeszłego sezonu
@Kamyk216: Nie ujmując Kubicy talentu bo go ma, ale Leclerc to młoda krew, człowiek który po roku w F1 trafił do Ferrari. A Kubica po 8 latach przerwy, roku w teczce i kolejnym roku przerwy nie dałby rady wyjeżdżonemu w wyścigi młodemu Leclercowi. To jest niemożliwe
@Mothman-: jakbym Cie zapytał 5 lat temu czy po takich uszkodzeniach ciała, Rob będzie wogóle w stanie rywalizować w F1 to podejrzewam, że też napisałbyś że to niemożliwe. Chyba najrozsądniej jest poczekać, a fakty same się obronią. Sam nie wierzę w kontrakt Kubicy w SF, ale chyba wszyscy widzieli co stało sie z RIC kiedy dostał gównobolid od Renault. Z kierowcy jak to napisałeś wjeżdżonego i zdolnego odnosić zwycięstwa stał się
@michalglus: a jak myślisz, dlaczego Ham odmówił SF jazdy dla ich teamu? Na chwilę obecną, którykolwiek kierowca trafi do Ferrari będzie numerem 2, bo tak jest najlepiej dla drużyny z wielu powodów. Charles ma olbrzymi talent i inteligencję torową dlatego logicznym jest tworzenie samochodu pod jego styl jazdy i wyczucie. Niestety nie ma możliwości aby dwóch kierowców z jednego teamu zostało mistrzami świata nawet w najlepszym samochodzie.