Wpis z mikrobloga

Witam jestem alkoholikiem, pewnie część z was mnie zna z tagu alkoholizm. Od jutra zaczynam 2 miesiące bez alkoholu, a potem 1 konkretna libacja raz na 2 tg. Czyli próbuję pić w sposób "kontrolowany". Nigdy w ten sposób nie próbowałem "rozwiązać" problemu alkoholowego ale nie mam nic do stracenia, bo jak dotąd zawsze przegrywałem targetując w dożywotnią abstynencję, która w czasie słabości kończyła się zapiciem a potem mózg mi podpowiadał: "a chooj popij se bo za tydzień 2 znowu będziesz startował w dożywotnią abstynencję". Jak sięgam pamięcią od 2012 r jestem alkoholikiem, predyspozycje miałem przez nieciekawe dzieciństwo, które skuwało stresem i strachem, nie nie pochodzę z rodziny alkoholików ale inne stresy lub niepewność może doprowadzić do podobnych problemów jak u DDA. Ps pisze to pijąc 2 piwo, pisze to aby zostawić ślad swojej porażki i buńczucznych obietnic, albo zwycięstwa i picia, które będzie mi w 100% odpowiadało czyli raz na 2 tg a docelowo raz na 1 mc - libacja. #aa #alkoholizm #wykopowagrupawsparcia
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@EricCartman69: Co do : "

pić 1 raz na 14 dni co oznacza z 24 dni picia i 340 niepicia "


Zobaczysz sam, jak szybko okaze sie , ze pijesz na te 14 dni caly weekend od piatku, do klina w poniedzialek rano, o ile masz prace. Potem kolejny weekend juz nie za 14 ale za 5 dni. Potem od piatku rana, czwartku rana, czwartku rana do poniedzialkowego piwka po
  • Odpowiedz
@EricCartman69: @Krosser556677: Fajnie się czyta takich ekspertów jak Wy. Prawda jest taka, że Wam obu potrzebna jest terapia, a zamiast tego tworzycie sobie złudzenie tego, że macie nałóg pod kontrolą. Otóż nie macie, to nałóg kontroluje Was i podsuwa wam takie #!$%@? pomysły. Nie zapominajcie, że alkoholizm to jedyna choroba, która potrafi przekonać chorego, że na nią nie choruje. I to się właśnie dzieje teraz z Wami. To
  • Odpowiedz
@Hellvis: A skad wiesz na pewno ze nie wrocilbym do tego picia kontrolowanego.W niedziele zachlałem dzis hest poniedziałek kac zszedl i kompletnie mnie nie ciagnie do chlania i nastepne picie planuje w piatek/sobote.Po czym kolo sie powtarza i bym wrocil do takiego chlania.
  • Odpowiedz
@Krosser556677: Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, to się dowiesz skąd wiem. Gdyby Ci się udało, gdybyś znalazł sposób na powrót do kontrolowanego picia to zrewolucjonizowałbyś leczenie uzależnień. Ale tak się nie stanie i obydwoje o tym dobrze wiemy, tylko Ty jeszcze nie dopuszczasz do siebie tej myśli. Z resztą nie wiem po co ja się tu w ogóle produkuję, szkoda strzępić ryja. Powodzenia, daj znać za pół roku jak
  • Odpowiedz
@Hellvis: podrecznikowe przyklady co alkohol z nami robi. Oni sa obaj przekonani, ze na nich dziala jakos inaczej niz na mnie czy ciebie, plus oczywiscie iluzje o wlasnej wspanialosci pomieszane z fazami pogardy (rozproszone "ja") i pyk, juz nie jeden a dwaj rewolucjonisci leczenia alkoholizmu.
Za moesiac-dwa bedzie "o #!$%@?, moja wątroba, jak.to mozliwe ze pije juz drugi tydzien bez przerwy jak mialo byc tylko piwko w łykend". Potem jeki
  • Odpowiedz
@EricCartman69: jaki z Ciebie alkoholik jak Ty przewidujesz ze dalej bedziesz pic ? To po prostu niedorzeczne. W momencie jak poczujesz alko, to wpadniesz w ciag... sorry ale to jest tak glupie ze ustawa nie przewiduje...
  • Odpowiedz
@oink_oink: ta lepiej biczować się na duposcisku i nie pić mając w podświadomości że już do końca życia nic nie wypiję a jak zapije to mieć ogromne poczucie porażki, które skutkuje usprawiedliwieniem dalszego picia. Do tego jakieś dzienniczki uczuć oto które nie pozwalają zapomnieć i żyć normalnie tylko ciągle wpędzają w tą alkoholową narrację. Skoro tyle wysiłku sprawia nie picie to może warto ten wysiłek wykorzystać do nierozpoznania 2 dnia
  • Odpowiedz
@EricCartman69: chlopie nawe nie wiesz jak to glupio brzmi, to co teraz napisales. To jest tak #!$%@? bledne, na tylu #!$%@? poziomach, i to pokazuje tylko w JAKIM OGROMNYM #!$%@? PROBLEMIE jestes teraz , ze TY nie wyobrazasz sobie tego. Ty #!$%@? probojesz sobie wytlumaczyc swoja chorobe chlopie, ogarnij sie... To Ty albo mowisz ze jestes chory i cos z tym robisz, albo nie i chlej #!$%@? tam ile wlezie
  • Odpowiedz
@EricCartman69: ziom, twoj problem polega na tym, ze NIE MOZESZ PIC a chcesz go rozwiazac piciem. Wytzrymasz pare tygodni tej "kontroli" i wrocisz do chlania bez kontroli.
Tez kiedys myslalem, ze nie da sie zyc bez picia, ze nie da sie nawet w ogole funkcjonowac w naszym spoleczenstwie. I co? I gowno. Da sie.
Po paru tygodniach terapii, jak ci leb troche otrzezwieje, zaczynasz widzies swoj idiotyzm. Uczysz sie radzic
  • Odpowiedz
@captainoats @oink_oink: ale przecież mówi że jest chory i próbuje coś zrobić na swój sposób. Nie rozumiem, na co wy tak na niego najeżdżacie, ludzie... Przestańcie być toksyczni.
Prawda jest to że @EricCartman69 błędnie myśli, ale nie wyzywacie go. On coś stara się zrobić z tą chorobą i do tej pory ma o niej świadomość , tylko że ani razu z nią nie wygrał i przyjął taktykę racjonalizowania
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@shaelix92: hehe, posluchaj, siebie mozesz oszukac, matke mozesz oszukac, ale nie drugiego alkoholika. Ty myslisz ze ja sie nabiore na takie czule wypierdy pijanego ? Ja za dobrze wiem co siedzi w jego glowie i co nim kieruje. On jest jeszcze na etapie gszie jemu sie wydaje ze da rade sobie pic od czasu do czasu xD,jeszcze nie kuma powagi sytuacji. Myslisz ze mu malo do tej pory ludzi bylo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@shaelix92: ty nie rozumjesz jak to jest najwidoczniesz. Alkohol jest destrukcyjnyz w dluzszej liczbie czasu powoduje smierc, albo przez konsekwencjez albo prxez depresje, albo bedziesz warzywem tylko zdatnym do chlania. Ty nawet nie zrozumiesz zapewne alkoholika no jak ja, ze jak dostsne slodycza jakiegos np jakis deser i wyczujr w srodki alkoholl to wypluwam i olukam ustani boje sie zeby przypadkiek #!$%@? mnie nix jie trafilo potem zeby sie napic.
  • Odpowiedz