Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@7845: Kiedyś byłem mini chadem i robiłem 3 dziewczyny dopóki dziewczyny się nie dowiedziały, teraz po 1.5 roku jestem totalnym zjebem i użalam się nad sobą i swoim ciałem, czuje nienawiść do siebie między innymi, dlatego że grublem 25k ,to choroby psychiczne mi w tym nie pomagają (od #!$%@? leków) i wyglądam obrzydliwie. Także nie wiem jaka rada do ciebie, bo czuję taki sam ból.Taki sam jak mój kumpel, który jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@7845: mam pracę, którą w sumie lubię (jako ogół wykonywanych czynności, nie wszystko w obecnej mi odpowiada), jestem w udanym małżeństwie, mam z żoną kochane dziecko, zarabiam na tyle, że mogę odłożyć i nie muszę cinkciać, mogę liczyć na odpoczynek i luz w czasie wolnym.
Ale samego siebie nie lubiłem przynajmniej do liceum, dopiero wtedy się zaakceptowałem. Może warto robić rzeczy i zachowania które podobają Ci się u innych?
Może na nienawiści do siebie zbuduj swoją wartość? Taki dekadencki nihilizm a'la David Fincher, nawet modny. Obetnij się na łyso, zapuść włosy. Zostań jaroszem, zezygnuj z kawy, herbaty, wybierz trzeźwość jak mormoni. Ewentualnie zaczynaj dzień od strzała krótkiego estru teścia i ulubionej używki. Umartwiać się można na dowolny do twoich możliwości sposób. To chyba nawet lepsze niż siłowanie się z siłami o przeciwnym zwrocie. Wystarczy bezwładne oddanie się chuci.

Tak tak wiem....