Wpis z mikrobloga

@Krosser556677: znam ten ból ale jestem z ciebie dumny, tak trzymaj, zmotywuj się i staraj się wynagrodzić swój trud w inny sposób, zamiast kupować alko czy inne narko to kup sobie coś innego co lubisz.

Pozdro z fartem
@Krosser556677: Gratulacje, oby tak dalej!

Czy skoro masz takie problemy z głodem próbowałeś jakiejś formy pomocy psycha?

Po jakim czasie od rozpoczęcia abstynencji głód zaczął cię prześladować? Mi stuknęło właśnie dwa tygodnie abstynencji i na razie jest miodnie. Zastanawiam się, czy i kiedy to gówno mnie dopadnie.