Wpis z mikrobloga

Przypominam co należy teraz zrobić: kupić. Ceny są dobre, mieszkań będzie coraz mniej. Wysyp ofert jest przejściowy.

NADCHODZI CZAS TŁUSTYCH FLIPÓW

Ludzie muszą gdzieś mieszkać. Nieruchomości to dobra lokata kapitału na trudne czasy. Rozglądałbym się w szczególności na lokale nieco większe od schowka na szczotki z widokiem na okno sąsiada, najlepiej na parterze niedoświetlonej części budynku. One są w szczególności niedoszacowane.

TANIO JUŻ BYŁO

Dajmy na to, że masz na koncie uciułane 300 tys. Co byś zrobił z taką kasą? Niby są obligacje, metale czy waluta. A co powiesz na takie mieszkanie? Będzie stać, nie rozsypie się. Już za kilka lat nieruchomości przestaną spadać, a za kolejne kilka wrócą na stare tory.

SAFE HAVEN

Deweloperzy prędzej zburzą nieruchomość i będą jeść gruz niż oddadzą tobie taniej. W tej branży koszty, leasingi, kredyty nie istnieją. Na każde 3 osiedla deweloper musi wybudować jeden mały skarbiec gdzie gromadzi gotówkę. Reinwestycja środków? Nie w tej branży. Deweloperzy od lat szykowali się na kryzys.

Pamiętaj, każda opinia eksperta od dewelopera jest podyktowana troską o Twój los. Ci ludzie robią to hobbystycznie. Tak na prawdę żyją z zupełnie innych zajęć, np. jeżdżą Uberem. Im nie zależy abyś kupił. Oni chcą Cię ocalić Twoje oszczędności.

#codziennenaganianie #nieruchomosci
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach