Wpis z mikrobloga

Czy 85 stron samych dwóch rozdziałów pracy licencjackiej to nie za dużo? Opisuję dosyć rozległy i szeroki temat (zarządzanie w kryzysach wizerunkowych), pierwszy rozdział miał 35 stron, reszta to drugi, a został jeszcze trzeci, analityczny, ale myślę, że to kwestia 10-15 stron. Promotorka nie miała zastrzeżeń do rozdziału 1, jutro chcę już 2 wysłać, ale jak tak czytam, to jest napisane, że cała praca powinna się w 70 stronach zmieścić... Ale cały czas znajduję informacje, które według mnie są bardzo kluczowe, ważne i tak piszę. Co Wy sądzicie? Nikt się nie przyczepi? Wiem, że to niby licencjat, ale moja promotorka to babeczka która mało nam mówi i jedynie sprawdza pracę merytorycznie, za dużo pomocy nie udziela...

#pytanie #studbaza #studia #kiciochpyta #licencjat #pracadyplomowa
  • 6
@Giovanna95 jak wspomniałeś, licencjat nie powinien mieć więcej niż 70-80 stron. Recenzenci mogą się czepiać ze nie wszystkie informacje zawarte w pracy są istotne dla całokształtu. Dobra praca powinna wyczerpywać temat, ale nie rozwleka wątków i powinna być pisana zwięźle.
@Giovanna95: tak naprawdę tu chodzi o to, że recenzentom się nie chce za dużo czytać. na niektóre tematy prac można spokojnie i 100 rzeczowych stron napisać. więc się spytaj promotora czy nie za dużo. promotor pewnie zna się z recenzentami i wie czego po nich się spodziewać.