[t.....r]

Z takich głupszych życiowych akcji jakie o-------m, to kiedyś, jeszcze na studiach, gdy pracowałem w klubie dla typowych Oskarków i Julek, podczas sprzątania męskiej toalety musiałem uzupełnić podajniki z mydłem.
Niestety nie był to mój najlepszy dzień i p------y mi się kanistry. W efekcie uzupełniłem podajniki koncentratem do mycia podłóg, który pienił się jak jasny c--j. Przy myciu podłóg nalewaliśmy tego tylko jakieś 20ml na całe wiaderko wody, więc wyobraźcie sobie tę moc.

Dotarło to do mnie dopiero wtedy, gdy w kiblu zrobiła się wielka kolejka, bo każdy mył ręce. Niektórzy robili to przez dobre 5 minut, żeby zmyć jakoś ten płyn. Chwilę później przyszedł do mnie kierownik i powiedział, że mamy mały kataklizm, bo ktoś dolał czegoś zajebiście ciężkiego do zmycia i faceci szturmują damskie kible i bary w poszukiwaniu zlewów, żeby zmyć jakoś to g---o.

K---a jak ja się cieszę, że nikt się nigdy nie dowiedział, że to była moja sprawka.

#truestory i trochę #pasta

[pieczk]

@tytanowy_kalafior: wołaj po więcej :D

[staryhaliny]

@tytanowy_kalafior: to jest dobre. To jest świeże.

[security_cam]

@tytanowy_kalafior Odkryłem właśnie, że słowo "okrutnie" zwiększa śmieszność danego tekstu o 999% xddd

[cochese]

oczywiście oblepiliśmy całą palarnię kartkami, że nie wolno w niej palić

@tytanowy_kalafior: To miało sens.

[Bezimienny_Typ]

@tytanowy_kalafior: energy?

[t.....r]

@Bezimienny_Typ: nie, szanuje się na tyle, że nie przyszło mi do głowy tam pracować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tomilipin]

w poszukiwaniu zlewów

@tytanowy_kalafior: chyba umywalek

[DJ_QBC]

@tytanowy_kalafior: to całkiem kulturalny klub jak w kiblu w ogóle była możliwość zamknięcia się xD