Wpis z mikrobloga

@miki4ever: wydaje mi się, że nie ma sensu tłumaczyć. Standardowe wyparcie. "Problem? Jaki problem, panie kochany, jakbym nie chciał to bym nie robił, ale lubię, to co sobie będę odmawiał, krzywde komu robie? Pracuje normalnie, po rowach nie śpię, za cudze nie kupuje, o co to komu szkodzi jak se będę robił to co lubie"
  • Odpowiedz
@miki4ever: @zaorany: Noo, Polska pijacki kraj, dobrze ze Włochy, Francja, Hiszpania, Portugalia - w których norma to wypijanie codziennie butelki wina do kolacji na 2 osoby, a następnie jazda do domu autem to już Cywilizowany Zachód. Walisz wino dzień w dzień - La Dolce Vita, pan EUROPEJCZYK, antyczna kultura. Pijesz 2 piwka do kolacji / ze znajomymi - hehe p0lak robak menel na pewno śpi w parku i
  • Odpowiedz