Wpis z mikrobloga

Jak uczyliscie swoje psy sikania na matę/na dworze?
Moj bydlak na razie ma kwarantannę (szczepienia) No i siedzi w domu, mamy go niecały tydzień, rozstawione maty w całym domu ale ten bezczel wali na podłogę, częściej na szczescie na matę, ale zdarza się no i jestem k---a mistrzem mycia podłóg, robię to z 20 razy dzienni, bo jak walnie na ziemie to jeszcze oczywiście cieknie mu po nogach i ślady łap są w całym domu, bo pełen energii jest to biega jak szalony i roznosi mocz :(

Jakieś rady? Ale praktyczne a nie gownoporady z blogów dla psiarzy czy pind z instagrama.
Jak się zasika na podłogę coś zrobić? Pokazać mu? Spytać donośnym głosem „CO ZROBIŁEŚ TY MAŁY SZATANIE??!!” czy może zacząć płakać, żeby zrozumiał ze robi złe???

Ratujcie mnie i moje podłogi :(

#psy
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dziend0bry: jeżeli sika mniej więcej w tych samych miejscach to zostaw tam maty, po każdym udanym szczochu chwal psa jakby zostal mistrzem świata i daj mu nagrodę. Potem to samo przy szczaniu na trawie, szybko złapie.
Nie drzyj się jak nie trafi bo nie ogarnie co robi źle
  • Odpowiedz
@jadalny_kasztan: tak robię właśnie, jak walnie na matę to fanfary i nagroda w postaci jakiejś przekąski, no ale tez może warto go jakoś karać, gdy walnie na podłogę? Nie mówię, żeby go n---------c kijem po plecach, ale zrobić może coś co da mu do myślenia, ze nie warto jednak na podłogę?
  • Odpowiedz
@dziend0bry jeśli masz panele to trochę rzepa, zwłaszcza jak przeoczysz na jakiś czas, a potem spuchnięte łączenia ( ͡~ ͜ʖ ͡°), ja to pamiętam naszego Miśka poprostu jak się dziwnie zaczynał kręcić to odrazu z nim na mate po iluś set razach załapała, ale też się zdarzało potem że gdzieś z boku, albo na granicy maty poleciało. Raz to wyjdzie raz nie, h-j wie ¯_(ツ)_/¯ najprawdopodobniej powinien
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dziend0bry: możesz osiągnąć efekt odwrotny do zamierzonego, bo jak Ci pies połączy szczanie z karą to może zacząć chować się z sikaniem i będziesz miał naszczane za kanapa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Masz w domu bobasa, trochę cierpliwości :)
  • Odpowiedz
@dziend0bry: mój był zanoszony do sików i głowa pochylana żeby powąchał i klaps w dupę. Wątpię, czy kiedykolwiek go ten klaps bolał, bo sam sobie mocniejsze 'krzywdy' robił i od razu się podnosił, ale jakoś tak skojarzył że to fe i po 3 dniach był spokój. A i za sikanie na macie dostawał dla odmiany smakołyk i był głaskany.
  • Odpowiedz
@dziend0bry: @dziend0bry: po tych matach pojawi się kolejny problem przestawienia na załatwianie się na dworze. Ja olałem ta kwarantanne(centrum dużego miasta, mała szansa na spotkanie nieszczepionego psa) i starałem się jak najczęściej schodzić z nim na dosłownie parę minut na jakiś maly skrawek trawy - zdecydowanie skróciło to cały proces.
  • Odpowiedz
młody szczeniak, niecałe 3 miesiące ma, cale zycie mieszkal na wsi wiec w domu malo co siedzial, lał na dworze non stop, no ja mieszkam na Woli w Warszawie na osiedlu, gdzie psów jest ... milion, tyle samo co młodych gówniaków, wiec jakbym wyszedł to nosowka murowana :D
  • Odpowiedz
@dziend0bry: jak sobie ostatecznie poradziłeś z tą kwestią? Mam teraz podobną sytuację z 10-tygodniowym Westem - jest nauczony załatwiać się na maty, ale na zewnątrz nie sika w ogóle, tylko poranna "dwójka" póki co mu się udaje na trawie ;)
  • Odpowiedz
odpowiedz


@PalNick: wlasciwie sam nie wiem, ten pies to geniusz, za drugim wyjsciem juz po kwarantannie nauczyl sie sikac na zewntarz, wolac, ze chce siku/kupe i od tamtej pory moze... 3 razy zdarzylo mu się zalatwic w domu (i nigdy siku, tylko dwojke - kiedy faktycznie cos zjadl i nie mogl wytrzymac) maty oczywiscie przez tydzien-dwa jeszcze w domu byly, ale suche! geniusz!! :D

Nauczony jest wychodzenia 3 razy dziennie
  • Odpowiedz