Wpis z mikrobloga

#heheszki #koronawirus #depresjafeels #pracodawcacwel

Dowiedziałem się, że z żoną obcięli nam pensje do lipca całkiem, nie będzie płacone postojowego. Razem pracujemy w kinie i jest ono teraz zamknięte bo wirus. Teraz pracuję tylko ja, a przez koronę mam mało zleceń i zarobię ledwo 1200 zł. I jak żyć? Mamy niewielkie oszczędności, tak dalej to zdechniemy z głodu a żyjemy i tak jak ostatnie biedaki.

(,)

A jeszcze rok temu w tej samej porze zarabiałem 4-5k miesięcznie, pieniądze poszły na remont i wyposażenie mieszkania, a tu przyszła korona i pozamiatane. 34 lata mam, nigdy nie spodziewałem się, że będę musiał znowu biedować jak na studiach. Szukam innej pracy ale w moich okolicach nie ma, a na przeprowadzkę nie mamy hajsu. Nasze rodziny są biedne i nie możemy liczyć na niczyją pomoc.
  • 3