Wpis z mikrobloga

jak tak patrzę na tym instagramie na foty ludzi którzy srają hajsem to w sumie myślę że dobrze by było mieć tyle samo albo więcej chociaż z drugiej strony podczas oglądania tego czuje się zazenowany tym jak to fajnie wygląda z boku ale jednak jest to bardzo puste. ale czy wszystko musi być w jakikolwiek sposób ważne? nie może być teraz i tu poprostu fajne? może takie podejście wynika z bólu dupy i jakiejś takiej zawiści? jakby spojrzeć na wszystkie plusy i minusy to chyba wolałbym doświadczać tylko fajnych emocji nawet wprowadzać w zazenowanie innych i mieć w dupie problemy.

#dluga #pisanka #comyslimirko
  • 8
@marjak3: Ile tak mniej więcej trzeba mieć na koncie wg. Ciebie aby uchodzić za kogoś "kto ma kase"? Moż ejakiś inny wykładnik? Pensja np. Ile ktoś musi zarabiać aby w Polsce określono go takim mianem? :)
@DeXteR25: celowo napisałem 'sranie hajsem' bo chodzi mi o lansowanie się, pensja czy zera na koncie oczywiście się z tym wiążą ale nie na zasadzie duzo pieniądzy = sranie hajsem , rozumiecie co mam na myśli. wyżej miałem na myśli osoby które na te pieniądze w żaden sposób nie zapracowany, wszystko dostały od rodziców
@marjak3: Ja tam osobiście nikomu nie zaglądam. Czy dostał czy zapracował, mnie nie ukradł. Robię zawsze tak aby mieć lepiej lub równać do osób, którym czegoś zazdroszczę. To dobry sposób. Nie wypalam się niepotrzebnie patrząc na to co mają inni i zastanawiając się czy dostali czy zarobili. Znam ludzi, którzy gdy masz coś więcej, lepiej są gotowi bardzo wiele poświęcić abyś miał gorzej. Domyślam się, że nie preferujesz takiego zachowania ale