@bizonek94: Mirku, ja też początkujący, polecam parking jakiegoś supermarketu. Zazwyczaj mają taką dobrze połączona kostkę ze sobą. Bez 'fug'. Teraz parkingi są puste zazwyczaj więc wystarczy gdzieś w mniej odwiedzanej części się ustawić. Może jakiś głośniczek i można jeździć ;)
@tomhet: W moim przypadku akurat mam z 5-10min do parkingu. Jadę na rolkach. Chodnik przy jakimś 10 wyjściu na rolki w życiu już nie stanowi przeszkody :) Oczywiście obowiązkowo maska.
@Best11: no moje pierwsze wyjście na rolki wyglądało tak, że ubrałem je w mieszkaniu, wyszedłem, wypierdzieliłem się ze 2 razy na odcinku ok 10 metrów i wróciłem do mieszkania. xD może po jakimś czasie to tak nie przeszkadza, ale jednak fajnie byłoby mieć jakąś miejscówę gdzie możnaby dojść w normalnym obuwiu i poćwiczyć na spokojnie
Dawno, dawno temu matka mi mówiła bym nie chodził po nocy bo jacyś dziwni ludzie mogą się kręcić. I tak sobie teraz myślę po tych paru latach że to ja mogę być tymi dziwnymi ludźmi.
Przy okazji, polecam jednak założyć kask i ochraniacze (nadgarstki, kolana)
Komentarz usunięty przez autora
może po jakimś czasie to tak nie przeszkadza, ale jednak fajnie byłoby mieć jakąś miejscówę gdzie możnaby dojść w normalnym obuwiu i poćwiczyć na spokojnie