Wpis z mikrobloga

Klonowanie ludzi to jednak przyszłość...

Miałem na początku fazy coś takiego, że wchodzę do łazienki i zaczynam się patrzyć w lustro, po chwili przestałem jakby rozumieć co to jest lustro i je rozróżniać i jak tak patrzyłem na siebie jakby "załapałem", że istnieje drugi ja i nagle dostałem nieopisanego ataku radości, że jest ktoś kto zna całą historię mojego życia, bez tajemnic i akceptuje mnie takim jakim jestem, mało tego - uważa, że jestem za*ebisty taki jaki jestem. Nagle poczułem, że nie mogę się doczekać aż pójdziemy razem na trening bjj się pokulać, a następnie pójdziemy na wódeczkę pogadać o geopolityce... aż mi łezka stanęła w oku...

A to był dopiero początek fazy. Może kiedyś opiszę całą, bo potem działy się jeszcze ciekawsze rzeczy. Widać jakim samotnym człowiekiem jestem. Chyba nie ma nic lepszego na świecie od kumpla, który by cię akceptował w 100% i miał dokładnie takie same zainteresowania. Nie sądziłem, że mój umysł jest zdolny do takich rzeczy.

#samotnosc #psychologia #narkotykizawszespoko #trip
  • 11
@steppenwolf90: Nie sądzę, żeby klonowanie stało się aż tak popularne. Szybciej będą to modyfikacje genetyczne. Prawdopodobnie z falami mody. Mniej więcej tak jak teraz po niektórych imionach można strzelać kiedy ktoś się urodził tak możliwe, że w przyszłości będziesz mógł to ocenić po tym jak wygląda.
@Bolek122: najlepsze jest to, że nic, już tłumaczę - waporyzuję sobie ziółka żeby brać mniejsze dawki leków, jedynie jako sumplement, robię tak od 2 miesięcy i nigdy nie miałem żadnej fazy ani nic, wczoraj odebrałem paczkę ziółek od nowego dostawcy, przyjąłem normalną dawkę i zaczęło się... faza była mega mocna - przez 2-3 godziny miałem zmienione poczucie rzeczywistości, przeżyłem takie rzeczy jak chwilowa śmierć ego, zaburzone poczucie odczuczuwania czasu czy zaburzone
@Bolek122: wiesz 99% osób napisze, że po tych ziółkach nie czują zupełnie nic, zwykły legalny suplement, jeśli chcesz przeżyć podobne fazy to zainteresuj się psychodelikami - psylocybina, dmt, lsd, czytałem sporo o tripach po nich i to było bardzo podobne doświadczenie

generalnie przyznam, że to bardzo rozwijające doświadczenie, patrzysz na siebie jak na zupełnie obcą osobę, z którą nie masz zupełnie nic wspólnego, a potem przychodzą Ci do głowy kreatywne myśli,
@steppenwolf90 syndrom serotoninowy możesz wywołać mieszając leki SSRI z lekami imao, innymi SSRI lub substancjami które zwiększają produkcję serotoninowy. Po prostu masz za dużo serotoniny w mózgu. Niektóre zioła też są silnymi SSRI np. dziurawiec lub imao czarna porzeczka