Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Mirki, kilka tygodni temu stworzyłem własny zakwas z mąki żytniej razowej 2000. Początkowo zakwas szalał, po dokarmieniu uciekał ze słoika, bardzo ładnie rósł chleb. Używałem prostego przepisu, 250g mąki razowej żytniej, 250g pszennej razowej, 200g zakwasu, woda. Przed świętami skończyła mi się mąka żytnia, dostałem tylko żurkową 1400 i nią dokarmiałem. Zakwas się uspokoił ale chleb przestał rosnąć. Trzymam cztery godziny w piekarniku na 30 stopni i nic. Jak zaczynam piec, to trochę się podniesie, pęka i jest do zjedzenia ale wcześniej był wyrośnięty i dużo lepszy. Znowu zacząłem dokarmiać 2000 ale sytuacja się nie zmieniła. Dodam, że nie trzymam go w lodówce, piekę chleb średnio co 3 dni. Zakwas pachnie octowo, wygląda ładnie. Co poradzić? Czy da się uratować zakwas?
#bojowkapiekarska #chleb
  • 25
  • Odpowiedz
@Grumens Ej! Dasz radę próbuj i się nie poddawaj. Mi raz wyszedł taki że już byłam z niego naprawdę zadowolona a później jak robiłam niby tak samo już mi wyszedł trochę inny ale najważniejsze że zawsze są smaczne ((oo))
  • Odpowiedz