#anonimowemirkowyznania Po dzisiejszym dniu jestem załamana ludźmi z mojej pracy. Pracujemy wszyscy zdalnie, ale każdego poranka mój team się zdzwania i sobie gadamy o różnych rzeczach przez 20-30 minut. Większość osób w moim teamie to kobiety. Jakoś ni stąd ni z owąd jedna dziewczyna poruszyła temat aborcji, bo temat dość gorący. Trochę się ucieszyłam, bo jest to dla mnie ważny temat, walczę o prawa kobiet od lat. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie kobiety z mojego zespołu były przeciwne aborcji na życzenie, a kilka z nich nawet popierało zaostrzenie przepisów. Dodam, że to nie są stare prukwy tylko dziewczyny, które mają ok. 25 - 30 lat. Z czego jest tylko jedna matka (ona oczywiście za zaostrzeniem przepisów....) Zatkało mnie po prostu. Władza pluje na nas - kobiety, a dla nich to jest spoko. Mężczyźni z zespołu też raczej przychylali się do obecnego "kompromisu", jeden był za zaostrzeniem... mówił, że to nie może być tak że płody z downem są wybijane. Jak taki mądry to niech sam sobie urodzi takiego downa... Potem jedna się wypowiedziała, że jej siostra ma dziecko z zespołem Downa i że jest szczęśliwa. Taak, na pewno, już to widzę. Każdy chciałby mieć niepełnosprawne, głupie dziecko, które nigdy nie będzie normalne...
Myślałam, że powoli dojrzejemy i niedługo będziemy państwem cywilizowanym, w którym prawa kobiet nie są łamane. Serce mi rosło gdy widziałam na mirko wpisy tutejszych mirabelek, które pisały o aborcji na życzenie i te wpisy trafiały w gorące z kilkoma tysiącami plusów. Mam nadzieję, że kiedyś dopniemy swego i będzie u nas jak na zachodzie. I tego nam życzę :)
@AnonimoweMirkoWyznania: Polacy od jakichś kilku lat przeżywają recesję rigczu. Wchodzimy w drugie średniowiecze. Najwyraźniej w takim chlewie im najwygodniej.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale wiesz, że na wykopie 90 procent ludzi nie ma nawet 18 lat i plusuje co popadnie? Poza tym smutne, że od razu przekreśliłaś możliwość miłości do chorego dziecka tej siostry, jesteś bardzo powierzchowna, będę się za ciebie modlił abyś zmądrzała
@AnonimoweMirkoWyznania: antyaborcjonistom udało się narzucić język. aborcja to zabijanie, walczą o prawo do życia itd. Skąd te dziewczyny mają wiedzieć jakie mogą być skutki patologicznej ciąży, jak naprawdę wygląda zespół Downa itd. jak ktoś nie interesuje się polityką, społeczeństwem, to łyka bezkrytycznie kłamstwa Kościoła.
@AnonimoweMirkoWyznania: po pierwsze primo: skoro jesteś taka "bojowniczką o prawa kobiet" to dlaczego dodajesz to z anonimowych? nie masz odwagi przyznać sie z imienia i nazwiska (albo chociaż nicku na wykopie) do swoich poglądów?
Potem jedna się wypowiedziała, że jej siostra ma dziecko z zespołem Downa i że jest szczęśliwa. Taak, na pewno, już to widzę. Każdy chciałby mieć niepełnosprawne, głupie dziecko, które nigdy nie będzie normalne...
@AnonimoweMirkoWyznania: Jaka pogarda do niepełnosprawnych... To jest ta lewicowa pomoc słabszym?
@Bodzias1844: wlasnie do tego by nie miec dzieci czasami jest potrzebna aborcja ;) @cluer: tak samo jak i mezczyzni, tez jakos nie potrafimy ogarnac 100% skuecznej antykoncepcji, stad czasami potrzebna jest aborcja. Dochodzi tez rezygnacja z natykoncpecji na rzecz aborcji.
Po dzisiejszym dniu jestem załamana ludźmi z mojej pracy. Pracujemy wszyscy zdalnie, ale każdego poranka mój team się zdzwania i sobie gadamy o różnych rzeczach przez 20-30 minut. Większość osób w moim teamie to kobiety.
Jakoś ni stąd ni z owąd jedna dziewczyna poruszyła temat aborcji, bo temat dość gorący. Trochę się ucieszyłam, bo jest to dla mnie ważny temat, walczę o prawa kobiet od lat. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie kobiety z mojego zespołu były przeciwne aborcji na życzenie, a kilka z nich nawet popierało zaostrzenie przepisów. Dodam, że to nie są stare prukwy tylko dziewczyny, które mają ok. 25 - 30 lat. Z czego jest tylko jedna matka (ona oczywiście za zaostrzeniem przepisów....)
Zatkało mnie po prostu. Władza pluje na nas - kobiety, a dla nich to jest spoko. Mężczyźni z zespołu też raczej przychylali się do obecnego "kompromisu", jeden był za zaostrzeniem... mówił, że to nie może być tak że płody z downem są wybijane. Jak taki mądry to niech sam sobie urodzi takiego downa... Potem jedna się wypowiedziała, że jej siostra ma dziecko z zespołem Downa i że jest szczęśliwa. Taak, na pewno, już to widzę. Każdy chciałby mieć niepełnosprawne, głupie dziecko, które nigdy nie będzie normalne...
Myślałam, że powoli dojrzejemy i niedługo będziemy państwem cywilizowanym, w którym prawa kobiet nie są łamane. Serce mi rosło gdy widziałam na mirko wpisy tutejszych mirabelek, które pisały o aborcji na życzenie i te wpisy trafiały w gorące z kilkoma tysiącami plusów.
Mam nadzieję, że kiedyś dopniemy swego i będzie u nas jak na zachodzie. I tego nam życzę :)
#rozowepaski #aborcja #falasprzeciwu #prawakobiet #prawaczlowieka #bekazpisu #bekazpodludzi #neuropa #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
nie rób dzieci
problem rozwiązany
nie dziękuj
Komentarz usunięty przez autora
Poza tym smutne, że od razu przekreśliłaś możliwość miłości do chorego dziecka tej siostry, jesteś bardzo powierzchowna, będę się za ciebie modlił abyś zmądrzała
Skąd te dziewczyny mają wiedzieć jakie mogą być skutki patologicznej ciąży, jak naprawdę wygląda zespół Downa itd.
jak ktoś nie interesuje się polityką, społeczeństwem, to łyka bezkrytycznie kłamstwa Kościoła.
po pierwsze primo:
skoro jesteś taka "bojowniczką o prawa kobiet" to dlaczego dodajesz to z anonimowych?
nie masz odwagi przyznać sie z imienia i nazwiska (albo chociaż nicku na wykopie) do swoich poglądów?
po
Aborcja na daily xD
A potem zdziwienie że z kobietami nie da się pracować normalnie
@AnonimoweMirkoWyznania: Jaka pogarda do niepełnosprawnych... To jest ta lewicowa pomoc słabszym?
Komentarz usunięty przez autora
@cluer: tak samo jak i mezczyzni, tez jakos nie potrafimy ogarnac 100% skuecznej antykoncepcji, stad czasami potrzebna jest aborcja.
Dochodzi tez rezygnacja z natykoncpecji na rzecz aborcji.