Aktywne Wpisy
bury256 +351
Na komisach same igły :)
#motoryzacja
#motoryzacja
Reiden +43
I wy się dziwicie że sytuacja na rynku świń tragiczna. Ta laska uważa że jest dużo powyżej 5/10 i pary które dostaje na Tinderze są za słabe. XD no to zdjęcie tej petardy w komentarzu dodaje i sami oceńcie odklejenie
#redpill #blackpill #logikarozowychpaskow #zwiazki
#redpill #blackpill #logikarozowychpaskow #zwiazki
Wczorajszy przepis na brownie, który pojawił się na tagu oraz na Top Garze zrobiło już ponad 20 mirków i mirabelek (przynajmniej o tylu wiem). Niestety kilka osób miało problem z tym, że ciastka w piekarniku im się "rozlały".
Rozmawiając z nimi próbowałem dojść do przyczyny tego faktu, miałem pewne przypuszczenia, niestety same przypuszczenia nie wystarczyły, postanowiłem więc zbadać ten problem empirycznie próbując zepsuć ciastka.
Podejrzenia miałem dwa:
1) niezgodna z przepisem zbyt mała ilość kakao
2) niezgodne z przepisem skrócenie procesu ubijania
Upiekłem więc ciastka na dwóch próbach. W obu wyszły xD
W pierwszej na normalne proporcje dałem 70 gramów kakao (w przepisie 80-100).
W drugiej skróciłem ubijanie do 3 minut łącznie (w przepisie łącznie 10-12 minut).
Niestety w obu przypadkach ciastka się udały xD W drugiej wersji są trochę za gęste, ale nadal nie tracą wartości smakowych (są dość mocno kakaowe), w pierwszej wersji są wręcz idealne, lekko się rozlały ale zachowały kształt ciastek chociaż po masie początkowo spodziewałem się, że się rozleją i stworzy się jedno wielkie ciastko.
Podsumowując, wśród osób, którym ciastka się rozlały kilka nie użyło kakao tylko napoju instant, którego kakao stanowi mniej niż połowę (ala Nesquik). Uważam, że na 95% to był powód tego, że ciastka podczas pieczenia się rozlały (proszek kakaowy działa trochę jak mąka, jeśli jest go mniej ciasto jest rzadsze).
Wśród pozostałych osób podejrzewam, że problemem mogło być dodawanie kakao "na oko" i dodanie go zbyt małej ilości (podejrzewam, że przy 60 gramach ciastka już by się mocno rozlały).
@MG78: Miażdżyca XD