Wpis z mikrobloga

Wiecie jaka jest prawda? Nie ma życia po śmierci. Umrzecie i zgnijecie jak każde żywe stworzenie we wszechświecie. Wasza świadomość zniknie i będzie tak jak podczas spania bez snów, lub jak przed waszymi narodzinami. Wiem to bo nie ma żadnych wiarygodnych przesłanek, że jest inaczej.

Szukacie nadziei przed uniknięciem tego losu w kłamstwach, których jedynym celem było i jest utrzymywanie waszego dobrego samopoczucia. Dlatego wolicie uwierzyć w największe dyrdymały by tylko się pocieszyć. Może nawet nie robicie tego całkiem świadomie, tylko wasz mózg próbuje odganiać tak natrętną i bolesną prawdę byście mogli normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Nie jestem może szczęśliwszy od was, może nawet nie mądrzejszy, ale jestem ze sobą chociaż szczery.

Nie czujecie w głębi siebie tej prawdy? Nie uciekacie od tych myśli przed snem włączając muzykę? Może zdobądźcie się na odwagę i posłuchajcie prawdy w sobie, życie jest jedno i za krótkie by spędzić je w kłamstwie - nawet najpiękniejszym.

#bekazkatoli #oswiadczenie #takaprawda
  • 175
  • Odpowiedz
@Elrondka88: Wydaje mi się, ze Ziemia to piekło i raj jednocześnie – może za coś pokutują, np. za gwałt i tortury? Oczywiście w bardzo uproszczonym sensie, ale wiem na pewno ze cały świat jest skalowalny, tak jak mrówki nie są w stanie pojąć świata ludzi tak my nie będziemy w stanie tego wyżej, itd.
  • Odpowiedz
@Sorce_Eastwood: jak może pokutować ktoś kto jest krzywdzony jaki to ma sens? Cierpienie nie ma sensu. Ktoś dajmy na to rodzi się w rodzinie patologocznej jest niekochany, nie szanowany, to przekłada się na jego późniejsze życie... to jest bezcelowe cierpienie.
  • Odpowiedz
@Elrondka88: ktoś tę patologię może zaczął? Mam taką teorię, że 'gramy' tutaj na Ziemi z jakąś swoją drużyną dusz czyli rodziną w grę zespołową – to jak wychowujemy swoje dzieci, jaką energię przekazujemy może ma wpływ na to jak sami później będziemy mieli okazje żyć? Może będziemy mogli inkarnować się w którymś pokoleniu w sumie z tym co sam wypracowaliśmy, co daliśmy od siebie w samie dla siebie.

A, i cierpienie
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: Co ma być to będzie. "Zawsze" to taki termin sprzeczny z nauką bo np jeśli byś miał urodzić się ponownie za trylion sekstyliardów lat to to i tak nastąpi nie ma we wszechświecie tak naprawdę czegoś takiego jak wieczność. Są ciągłe zmiany. Może to i dobrze, może nie.
  • Odpowiedz
  • 0
@lakukaracza_ Życie nie jest jedno. Zdobądź się na odwagę przyznać, że kłamiesz. Nie czujesz w sobie tej prawdy? Że śmierć jest początkiem życia? Musisz to zrozumieć. Po śmierci się przekonasz.
  • Odpowiedz