Wpis z mikrobloga

Ten policjant wyjonywal bardzo dobrze swoje obowiazki. Kontrolowal, czy ludzie sa tam w celu posiedzenia na lawce 100 metrow od knajpy, czy po jedenie, ustawieni w sensownej kolecje w poblizu okna odbioru.


Od kiedy to zadaniem policji jest organizacja oczekiwania na jedzenie w knajpie? Co upoważnia policjanta do wypytywania ludzi co będą jeść? Bo jeżeli nie ma na to przepisu, to równie dobrze mógłby chodzić menel i wypytywać, rozumiem, że menelowi też