Wpis z mikrobloga

@DzieckoDzikiegoLasu: nigdy nie bylem u specjalisty. Moze sie zapisze ale to po kwarantannie.
@Ccorrnetto: tutaj nie ma za bardzo o czym gadać. Straciłem wszystkie wartościowe dla mnie osoby. Przyjaciółka odeszla bo nie potrafiłem odwzajemnic miłości, kumple standardowo #!$%@?, jak ja nie napisze pierwszy to nikt nie napisze. Milosc zycia mnie zostawiła. Klasyk
@maczetaskarpeta: możesz zrobić 2 rzeczy w tej sytuacji tak jak mirabelka ci proponowała, albo spróbować napisać do tej dziewczyny na prawdę szczerze co czujesz i co się dzieje, w twojej aktualnej sytuacji nie może być gorzej a możesz sobie tylko jakoś poprawić od ciebie zależy czy zbierzesz w sobie odwagę czy to na lekarza czy żeby napisać do tej dziewczyny, nie mniej jednak powodzenia życzę i powrotu do "normalnego" funkcjonowania
@maczetaskarpeta: wiesz jak byś jednak chciał pogadać czy coś zawsze możesz napisać, ale jedna prawda jest taka że na ból z laskami najlepszy jest czas, może ewentualnie byś spróbował pobawić się w tindery czy badoo, nie chodzi mi o samą ideę zaruchania tylko żebyś może poznał tam jakieś osoby z którymi mógłbyś popisać, no ale decyzja zależy od ciebie :)