Zaczynam watpic ze coś sie u mnie w zyciu poprawi. To chyba koniec. Czuje sie beznadziejnie, nic mnie juz nie interesuje, niczym sie nie cieszę. Caly dzien spie, a jak wstsje to tylko zeby zjesc ten 1 posilek dziennie. Waga spadla o 12 kg. Nawet juz na lzy nie mam sil. To jest okrutne.
@maczetaskarpeta: a chce o tym pogadać co dokładnie się stało? wiesz może sam wiele nie pomogę bo psychologiem nie jestem ale może tobie będzie lepiej się komuś wyżalić
@DzieckoDzikiegoLasu: nigdy nie bylem u specjalisty. Moze sie zapisze ale to po kwarantannie. @Ccorrnetto: tutaj nie ma za bardzo o czym gadać. Straciłem wszystkie wartościowe dla mnie osoby. Przyjaciółka odeszla bo nie potrafiłem odwzajemnic miłości, kumple standardowo #!$%@?, jak ja nie napisze pierwszy to nikt nie napisze. Milosc zycia mnie zostawiła. Klasyk
@maczetaskarpeta: możesz zrobić 2 rzeczy w tej sytuacji tak jak mirabelka ci proponowała, albo spróbować napisać do tej dziewczyny na prawdę szczerze co czujesz i co się dzieje, w twojej aktualnej sytuacji nie może być gorzej a możesz sobie tylko jakoś poprawić od ciebie zależy czy zbierzesz w sobie odwagę czy to na lekarza czy żeby napisać do tej dziewczyny, nie mniej jednak powodzenia życzę i powrotu do "normalnego" funkcjonowania
@maczetaskarpeta: wiesz jak byś jednak chciał pogadać czy coś zawsze możesz napisać, ale jedna prawda jest taka że na ból z laskami najlepszy jest czas, może ewentualnie byś spróbował pobawić się w tindery czy badoo, nie chodzi mi o samą ideę zaruchania tylko żebyś może poznał tam jakieś osoby z którymi mógłbyś popisać, no ale decyzja zależy od ciebie :)
#przegryw #depresja
@Ccorrnetto: tutaj nie ma za bardzo o czym gadać. Straciłem wszystkie wartościowe dla mnie osoby. Przyjaciółka odeszla bo nie potrafiłem odwzajemnic miłości, kumple standardowo #!$%@?, jak ja nie napisze pierwszy to nikt nie napisze. Milosc zycia mnie zostawiła. Klasyk