Aktywne Wpisy
DwaKolory +191
Jedną z absolutnie najgorszych rzeczy w tym kraju jest to, że dosłownie każdy aspekt życia opiera się na DOPŁATACH.
Dopłaty są dosłownie wszędzie. Począwszy od przepychania tych dopłat na zakup mieszkania, samochodów, poprzez dopłaty na zakup węgla czy prądu, kończąc na rzeczach typu dopłaty do taksówek dla emerytów w niektórych miastach. Nie wspomnę już o tym, że takie 800+, trzynastki i czternastki to też nic innego jak dopłata.
Młodzi krzyczą, że nie kupią mieszkania
Dopłaty są dosłownie wszędzie. Począwszy od przepychania tych dopłat na zakup mieszkania, samochodów, poprzez dopłaty na zakup węgla czy prądu, kończąc na rzeczach typu dopłaty do taksówek dla emerytów w niektórych miastach. Nie wspomnę już o tym, że takie 800+, trzynastki i czternastki to też nic innego jak dopłata.
Młodzi krzyczą, że nie kupią mieszkania

hakeryk2 +93





1. RDR2- pokonałem tylko pierwszy rozdział i jestem zawiedziony i trudno mi oceniać na tej podstawie całą grę, ale jakbym musiał to nudna, ale z potencjałem, na chwilę obecną 5/10, będę ją męczyć do końca, bo chcę ją zaliczyć.
2. GTA5- grałem od GTA, przez San Andreas, Vice City we wszystkie części do GTA5, wstyd się przyznać, ale o dziwo nie byłem jakimś mega fanem GTA 3 czy GTA 4. Zaliczyłem GTA5 na 100%, 50 cali tv, pad od xbox36 pc i już po pierwszych 30 minutach zbierałem koparę z ziemi, w grze podobało mi się wszystko od menu aż po ostatnią misję. 10/10
3. Wiedźmin 3- pokonałem całego i część 2 dodatków. Grałem na najtrudniejszym poziomie. Jednym wyzwaniem jeżeli chodzi o walkę dla mnie była walka z czarnym gryfem na Skellige, miał chyba 48 level i robiłem kilkadziesiąt podejść żeby go pokonać, reszta przeciwników bardzo łatwa. Były momenty, że gra była epicka 10/10, ale wyczyszczenie znajdziek na Skellige to był dramat, zbieranie łupów i broni i upychanie w skrzynkach dramat, system walki dramat, fabuła i klimat fajny. Generalnie miałem oczekiwania, że gra będzie 10/10 a cholernie mnie wynudziła- najgorszy system walki, quen, odskok, quen, odskok itp. Oczekiwania były 10/10 a dałbym 6-7 na 10. Jakby same walki były ciekawsze, system walki i rozwoju postaci bardziej ciekawy, to spokojnie byłaby wyższa ocena.
O dziwo z tych 3 powyższych gier wygrywa GTA 5 i sam siebie zaskoczyłem. RDR2 i Wiedźminem 3 jestem zawiedziony. Mam znajomych, którzy przechodzą Wiedźmina 3 kilka razy. Panowie, szacunek, nie dałbym rady, przyrzekam, naprawdę szanuję i imponujecie mi.
Czy ktoś ma podobne przemyślenia? Może macie jakieś inne gry, które mógłby rozszerzyć "złotą trójkę"?
PS. Bez hejtu, subiektywna ocena, jak ktoś ma mnie wyzywać to z góry podziękuję za "dyskusję".
#gry #steam #wiedzmin3 #rdr2 #gta5
Zazdroszczę Ci szczerze, że te 3 gry są dla Ciebie 10/10. Też chciałbym się świetnie bawić przy tych 3 grach
1. Jeśli chodzi o RDR2 to rzeczywiście, początek nie jest jakoś bardzo ciekawy. Co prawda, nie miałem na początku tak jak ty, że gra mnie bardzo nudziła lub męczyła, ale jednocześnie nie byłem zachwycony,nie miałem jakiegoś parcia na granie i poznanie dalszej fabuły. Jednak mniej więcej tak od połowy gry zaczyna się jazda bez trzymanki, fabuła się rozkręca i jak dla mnie warto "przemęczyć" się przez początek, żeby dojść do
@g4rris: początek gry to jest zarysowanie relacji między bohaterami, ich intencji, ich charakterów. To jest wazne zeby dalsze wydarzenia bohaterów mialy jakiś sens i swoją wagę. Wrzucanie gracza w strzelanie na samym