Wpis z mikrobloga

@koscik: Mieszkam w nowym bloku w Warszawie, więc to nie kwestia rur, ale woda po prostu jest niesmaczna. Ma jakiś taki niedobry posmak, więc wolę pić neutralną w smaku "pewnie też kranówę" z Lidla za 60 groszy butelka(a do tego mogę sobie wziąć z gazem). Używam jej tylko do lodu, mrożonej kawy i gotowania w czajniku.
  • Odpowiedz