Wpis z mikrobloga

Najprawdopodobniej dzisiaj po zamknięciu giełdy, albo jutro Tesla opublikuje swoje liczby wyprodukowanych i sprzedanych aut. Szacunki na WallStreet są tak rozstrzelone, że masarka...

Fajnie opisał to Rob z Tesla Daily Podcast. Jego osobiste szacunki są natomiast dość wysokie. Np. w porównaniu do szacunków Galiego z HyperChange różnią się o ~50% (60k vs 90k). Dzisiaj nawet zrobili sobie wspólną pogadanke na ten temat

W związku z kryzysem postanowiłem zmienić swoją strategię inwestycyjną. Uważam, że obecny czas to dobra okazja, by kupić akcje w dobrej cenie, dlatego zwiększam średnią kwotę inwestycji do ok ~4k PLN na miesiąc + dodatkowo planuje kupować, więcej jeżeli cena będzie nurkować.


Jeżeli chodzi o jutrzejsze wyniki... to widzę dwa scenariusze. Albo Tesla będzie miała słabe wyniki... i jej akcje jeszcze przez jakiś okres będą względnie tanie, a może nawet bardzo tanie, bo ich Q2 będzie dużo gorsze niż Q1. Albo... dzisiejsze wyniki zaskoczą pozytywnie wszystkich.

Szczerze, to uważam, że na 80-90% wyniki Tesli będą jednak słabe. Możliwy wynik na poziomie 70k dostarczonych aut i jeżeli tak się stanie, to cena akcji prawdopodobnie spanie. Nie mniej jednak... pomimo tego, znowu planuje kupić połowe porcji przed ogłoszeniem wyników oraz połowę po.

Dlaczego? Bowiem, uważam, że jeżeli spełni się optymistyczny scenariusz, minimum 90k aut dostarczonych (którego szanse oceniam na 10-20%), to Tesla może już nigdy nie wrócić do poziomów takich niskich jak teraz. Jeżeli natomiast wyniki będą słabe, to nawet część akcji kupionych teraz, zostanie zrównoważona przez akcje dokupione po ogłoszeniu wyników i w następnych miesiacach.

#tesla #gielda #januszeinwestowania
  • 18