[Squatlifter]

Właśnie skończyłem oglądać na Netflixie serial dokumentalny Pandemia (z 2020). Pod koniec 6 i ostatniego odcinka pierwszego sezonu (pewnie w drugim sezonie za rok będzie o koronawirusie) pada informacja, że WHO informuje, że w ciągu roku na całym świecie na grypę choruje 1 miliard ludzi, z czego umiera z powodu grypy 650 000 osób. (!)
Nie, no poważnie?? Szokująco wysokie liczby, ale czy to prawda?
Jak na razie to zarażonych koronawirusem jest 1000x mniej ludzi, a zmarło > 14x mniej, ale koronawirus zaraża dopiero od 4 miesiecy. Więc nie wiadomo jak to porównanie liczb wyjdzie za rok.
(ʘ‿ʘ) ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#netflix #koronawirus #pandemia #grypa #seriale

[Alorotom]

@Squatlifter: tylko że najwięcej ludzi tam gdzie jest epicentrum, jakby w każdym regionie było to co w lobardii to by taka sraczka byłą i liczby byłby 10x większe jak nie lepiej

[190chad]

@Squatlifter: Czyli to prawda czy nie?

[BigBadBootyDaddy]

@Squatlifter: @190chad: to prawda, śmiertelność grypy według epidemiologów jest szacowana na przedział 0,1-0,5%, inna sprawa, że nikt praktycznie tego nie wpisuje w kartach jako przyczynę zgonu tylko ,,niewydolność krążeniowo-oddechową".

[Squatlifter]

@190chad: no właśnie nie wiem czy prawda, ale faktem jest że grypa jest dość popularna, co chwile się słyszało że ktoś miał, ale zwykle jak pamiętam to się to lekko przechodziło w miarę, no może poza samym momentem wysokiej gorączki i telepania z dreszczami. Ale żeby aż miliard ludzi rocznie chorowało na grypę, a umarło 650 000 przez grypę rocznie? Nie wierzę.

[Rafaello91]

@Squatlifter: w samej Polsce to są miliony dodajmy do tego że okres zachorowań to listopad-marzec, więc bardzo krótki czas

[Topman100]

@Rafaello91: u

[Squatlifter]

@Rafaello91: hmm, ale wliczają do tego przeziębienia też zapewne? Dane zbierane z gabinetów POZ chyba, bo skoro nie robią ludziom testów czy to wirus grypy to skąd wiedzą? Wszystkie "nieżyty górnych dróg oddechowych" do jednego worka wrzucają. I te dane WHO też mogą być właśnie takie - ten 1mld rocznie to odnotowani oficjalnie ludzie z przeziębieniem i grypą, czyli tylko tacy którzy zgłosili się do lekarzy po L4 lub po pomoc.

[Rafaello91]

@Squatlifter: Nie znam sie na tym co tam wypisują lekarze, tylko wkleiłem statystyki. Jeżeli część to przeziębienia to dziwne, bo te są spowodowane bakteriami a nie wirusem

[Squatlifter]

@Rafaello91 nie, przeziębienia właśnie wirusami, jest ich ok 150 rodzajów, z czego 10% to koronawirusy

[Rafaello91]

@Squatlifter: Dobra mogłem pomylić, sam nie byłem nawet przeziebiony parę dobrych lat, a na grypę to nawet nie wiem czy chorowałem kiedykolwiek. Jakiegoś lekkiego kataru oczywiście nie liczę, ale słyszałem że u niektórych może potrwać to dość długo, więc może lekarze notują to jako grypę