Wpis z mikrobloga

Im ładniejsza różowa, tym bardziej #!$%@?. Albo po prostu wobec mnie one się tak zachowują, a wobec chadów nagle są milutkie, uśmiechnięte i dziewczęce.
No bo naprawdę, te laski 9/10 mają w sobie coś odpychającego, jakąś taką arogancję i p0lkowatą, nieuśmiechniętą minę. Jakby były na coś obrażone.
Z taką jest najtrudniej o czymś porozmawiać, rzucić luźną gadkę o uczelni np.

Czy to wynika z nadmiaru atencji od dziecka oraz dobrobytu (bo zwykle rodzice dali hajs na ajfona?) Nie wiem, ale się domyślam.
#logikarozowychpaskow #przegryw
  • 16
@Reflexiej123: chyba właśnie na odwrót, ja zauważyłem że im brzydszy lachon tym bardziej #!$%@? umysłowo, a jeśli dodać do tego otyłość to już w ogóle. do tego im paskudniejsza landźpapara tym ma większe wymagania z kosmosu. tak jakby choroba psychiczna kobiety była wprost proporcjonalna do jej paskudności. pomimo, że sam jestem przegrywem to np. w pracy znacznie lepiej rozmawia mi się z atrakcyjnymi kobietami, brzydkie rozklabździochy zazwyczaj są w uj gburowate,
@Kenneth66: tak, bo brzydkie kreatury za to muszą się w #!$%@? starać żeby znaleźć sobie cucka xDDDD w ogóle sugerowanie, ze kobieta musi się w dzisiejszych czasach, przy obecnym rynku matrymonialnym w jakimkolwiek stopniu starać o partnera xDDD btw. dzisiejsza kobieta nie ma żadnego punktu odniesienia do tego by móc ocenić swoją atrakcyjność, bo każda ma spermiarzy w tabunach, więc każda myśli, ze jest piękna i warta każdego księcia z bajki,
@Mystoo wow, ale mi styrałeś w głowie... Może rzeczywiście masz rację, że przeciętnej urody i poniżej przeciętnej różowe zachowują się nieadekwatnie do ich wyglądu, mając oderwane od rzeczywistości wymagania, bo nie potrafią realnie ocenić swojej sytuacji, jednak chyba bardziej zgadzam się z @Kenneth66, że bardzo ładne dziewczyny dostają ciche przyzwolenie od społeczeństwa na to, by nie starać się o adoratorów, bo zawsze się jakiś trafi. W sumie jakby się zastanowić to
@Kenneth66: walcze z bluepillowymi zabobonami i kłamstwami, tak samo jak krzyżowcy walczyli z poganami, jestem inkwizytorem blackpillu, masz połknij, poczęstuj się, jeśli ładna kobieta cię nie chciała, to brzydka też nie będzie chciała, wiem, że to boli, ale prawda jest bolesna, mirku

@pannapolka: stary, a brzydkie kobiety starają się o adoratorów? jak niby? no nie starają się, bo dzisiejsi "adoratorzy" są tak sfrustrowani, że spermią nawet do totalnych 2/10, poczytaj
@Mystoo o #!$%@?, zgnilem, przegryw który tępi brzydkie dziewczyny, tego jeszcze nie było xDDD Julka poza jego możliwościami a ten gnoi brzydsze osoby i jeszcze nazywa je kreaturami, jesteś po prostu żałosny, serio xD co, nawet "kreatura" dała ci kosza i masz ból czterech liter? xD dobrze, że zawsze będziesz już siedzieć w piwnicy śmierdzący zakolaku i skończysz w samotności ( ͡º ͜ʖ͡º) to jak niektórzy tutaj
@Pavulenko: no tak, ładne kobiety też patrzą na wygląd, ale facet może je również zainteresować innymi atrybutami, natomiast dla brzydkich wygląd jest rzeczą najważniejszą, bo to w wyglądzie partnera będą próbowały doszukać się potwierdzenia swojej własnej atrakcyjności oraz wartości. to jest też powód dla którego ładne kobiety nie mają problemu by ich kolegami byli brzydcy mężczyźni, a natomiast brzydkie kobiety będa gardzić brzydalami w każdej sytuacji obcowania z nimi. powodem może
@Mystoo: Musisz mieć niezłe kompleksy i mocno oceniać siebie na podstawie wyglądu by uważać, że wszyscy ludzie tak robią. W sumie trafnie to pokazuje jak z biegiem lat zatracając wartości (np. honor, lojalność, wiara, tradycje, braterstwo, równość, tolerancja) szukamy ich na siłę wszędzie i pcha to nas w kult wyglądu czy ciała. Osobiście mam z tym problem bo dla mnie ciało jest narzędziem do pracy, osiągania celów i możliwości rozwoju, dlatego
@THredrock: nie #!$%@?, bo w wyborze partnera nikt nie sugeruje się przede wszystkim wyglądem, dzięki sherlocku, całe życie głupi ja byłem w błędzie xDDDDDD

honor, lojalność, wiara, tradycje, braterstwo, równość, tolerancja


zajebiste wartości, nie ma co
@Mystoo: Napisałem tylko, że nie wszyscy tak robią, a nie że nikt, więc nie przekręcaj proszę. Skrajny przykład to golddiggerki biorące ślub z 80-letnimi milionerami - myślisz że kierują się ich wyglądem? ;)

Co do wartości wymienionych przykładowych wartości - co w nich jest złego? Może Twoim problemem jest to że nie masz żadnych i jedyne czym mógłbyś zaimponować płci przeciwnej jest wygląd (którego też nie masz, stąd frustracja). Do tych
@Pavulenko: Uważam że mężczyźni są potrzebni kobietom, a kobiety mezczyznom, tylko w trochę inny sposób. Jeśli jedna strona tak jak piszesz jest wygłodzona to mamy większy popyt niż podaż. I tak, szanse na wyrownanie upatruje w obnizeniu popytu, bo jak chcesz zwiększac podaż?