Wpis z mikrobloga

Już kilka razy widziałem wywiad z pisowcem (ministrem zdrowia czy kimś innym), w którym padało pytanie, dlaczego robimy tak mało testów w porównaniu do innych cywilizowanych państw. Z reguły politycy odpowiadali coś w stylu:

- UUUUU A CO MAMY PRZEBADAĆ 35 MILIONÓW POLAKÓW?! JAK PAN/PANI TO SOBIE WYOBRAŻA? I MUSIELIBYŚMY TE TESTY CO TYDZIEŃ POWTARZAĆ, TAK SIĘ NIE DA, ROBIMY TYLE TESTÓW ILE TRZEBA


I zazwyczaj dziennikarz kończył wątek, a ja się w--------m, że nie ciągnął tego dalej. Niech ktoś w końcu ich przyciśnie! Nikt w Europie nie bada całego kraju, ale też k---a ludzie nie czekają na wyniki po tygodniu albo nie są odsyłani z kwitkiem, bo czują się za dobrze, by zasłużyć na test. Wszyscy na kwarantannie powinni być przebadani w trybie natychmiastowym, tak samo wracający do kraju. Przecież my ciągle mamy 100-200 przypadków dziennie, tylko dlatego bo ciągle robimy tyle samo testów, a dzisiaj w porównaniu do wczoraj NAWET MNIEJ. Nie doświadczymy nawet czegoś takiego jak szczyt zachorowań, tylko będziemy się j---ć z 200 przypadkami dziennie do jesieni.

#koronawirus
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Promilus: a widziałeś na Mirko oficjalne stanowisko (w firmie FAQ) rządu x razy bogatszej Danii, co jeden Mirek wrzucał na tag? Że c--j w dupę i siedzieć w domu na kwarantannie, nie ma podstaw żeby każdemu zrobić test.
  • Odpowiedz