Wpis z mikrobloga

mireczki mam sprawe z zakresu #elektronika i #prawo
kupilem grzalke do bojlera w castoramie z firmy galmet. po prawie 2 latach nagle przestala grzac. mialem ja zdemontowac, ale wiadomo - facet ma zawsze czas - wiec wypialem ja tylko z gniazdka i tyle. Po paru dniach juz ja mialem wykrecac, ale cos mnie tknelo i ja podlaczylem, okazalo sie ze dziala! I tak moze z 10 dni bylo ok, po czym znowu przestala grzac, dioda na termostacie tez sie nie swieci. Zawiozlem do sklepu na reklamacje, pracownicy powiedzieli ze tez grzalki naprawia jakis serwisant. Po paru dniach ten dzwoni i mowi ze dziala. Ja mowie ze nie dziala i tlumacze jak bylo. Ale on wie swoje - dziala. Rozmawialem z jakims elektrykiem i wspomnial ze to moze byc wina bimetalu w termostacie. No ale do rzecz - co moge teraz zrobic? Grzalka nie dziala a chca mi ja oddac.
  • 2
  • Odpowiedz