[NieInteresujSiee]

Mirki bo ja się próbuję nauczyć tej całej ekonomii. To jak to w końcu jest z tymi cenami w czasie kryzysu? Rosną czy spadają czy co? Wytłumaczy ktoś prosto dla chłopa?
Na przykład: akcje, nieruchomości, samochody, jedzenie elektronika itp. W ogóle wszystko.
#ekonomia #gospodarka #inflacja

[K.....s]

@NieInteresujSiee: jak trafisz pracę i żona zaczyna pracować na pół etatu, a macie każde po jednym samochodzie i pustą lodówkę, to co robisz :p

[NieInteresujSiee]

@Kotniepies: samochód na sell idzie
ale weź rozwiń bo nie rozumiem do końca xd

[K.....s]

@NieInteresujSiee: odkupie te auto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oczywiście za połowę ceny, bo takich ogłoszeń jak twoje mam już 20 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NieInteresujSiee]

@Kotniepies: No ta ten fragment czaje. Ale dlaczego jedzenia miało by być drogie?

[NieInteresujSiee]

@Kotniepies: No i jeszcze druga ważniejsza część pytania ( w sumie teraz widzę, że nie ma tego bezpośrednio we wpisie lol xd) skąd wiadomo, że nie będzie inflacji albo jakiejś innej hipergidaduperinfalcji?

[K.....s]

@NieInteresujSiee: skąd się bierze bogactwo?

Z pracy. A kto dziś pracuje?

Poczytaj o czarnej śmierci w czasach dawnych. Jak połowa wieśniaków poumierała, to ziemia leżała samopas. Skąd brać ziarno do bułek jak nikt go nie produkuje?
I cyk klęska głodu active!

[caribbean]

@NieInteresujSiee: no właśnie tego się boimy. ;D tej złej hiperduperinflacji
Poza tym ekonomia jest fajną nauką, sam studiowałem - i nauczyłem sie, że to co nas uczyli czym jest (umiejętnością gospodarowania zasobami) nie za bardzo się zgadza z tym czym jest (przepoczwarzaniem swoich zasad w gonieniu za kolejną zmianą w tym jak działa świat finansowy)
To wszystko fajnie wygląda na papierze. A to nie jest skończone. Ekonomia jest jak przepowiadanie pogody.

[NieInteresujSiee]

@caribbean: Bo ja nad tym kminiłem tak, że jak będzie hiperinflacja i kasa będzie nic nie warta to może lepiej właśnie mieć auto czy jakąś elektronikę na przykład czy inne dobra materialne bo one mają jakąś wartość.

[caribbean]

@NieInteresujSiee: no tak tylko zobacz - załóżmy że kupujesz takiego mclarena P1 albo inne ferrari limitowane które jak kupisz i kosztuje 1 milion GBP, to po jakimś wartość takiego auta wzrasta do 2 miliony GBP.
Wiesz co każdy robił od 3 miesięcy do 3 tygodni temu? ;D wyprzedawal te auta w #!$%@?. Żeby zrealizować zyski. Teraz mega dużo osób - z kasą, będzie tanio kupować te auta, te mieszkania jeśli trafia