Wpis z mikrobloga

@Zxcpo2: oczywiście ze może wypaść. Miałam kota, który czasem "wychodził" tak z domu jak zobaczył coś ciekawego, póki nie zamontowaliśmy siatki ochronnej (2 piętro w bloku) A i nigdy na szczęście nic sie nie stało kotu podczas takich ucieczek :-D
  • Odpowiedz
@Zxcpo2: no zdecydowanie, szczegolnie ze masz dach obok to juz w ogole pewnie sie na niego czai zeby przeskoczyc. no i ten twoj kotek wyglada na takiego co lubi sobie poskakac
  • Odpowiedz
@Zxcpo2: Brutus na uwięzi jak mawia mój dziadek - no tak jak ktoś tam wyżej mówił, trzeba uważać na skubańca, ale siatka obowiązkowo i mocno ponaciągaj, bo moja była miała siatkę, ale skubaniec wskakiwał na sam czubek jej i trzeba było go pilnować
  • Odpowiedz
@Zxcpo2: mieszkam na trzecim, mam dwa koty i zadnej siatki. Kim jesteś żeby ograniczać jego wolność wyboru? Jeśli będzie chciał to niech skacze, a jak jest na tyle tępy ze nie wie ze zrobi sobie krzywdę to sam za to zapłaci. Proste.
  • Odpowiedz
@Zxcpo2: rowniez bylem swiadkiem upadku kota z wysokosci, kot akrobata chcial przejsc po sznurku z balkonu do okna drugiego pokoju, no ale sie nie udalo. spadl w sumie na 4 lapy, ale ryjem #!$%@? o kraweznik i pozniej chodzil z taka mordka jakby byl caly czas zdziwiony :D
  • Odpowiedz
@skorpion666 spadaja, ale zazwyczaj nie umieraja na miejscu. Zwierzaki sa glupie w cholere. Trzeba byc madrzejszym od nich i brac to pod uwage.
Mam psa 12 lat... a ostatnio mu odbilo i zzarl mi masc do rak w aluminiowej tubce. Zostal tylko korek. Ale taka zarta to rasa, a i moja wina, ze ja zostawilam na stole. Czasami instynkt jest silnejszy i nic na to nie poradzisz.
Kot zobaczy ptaszka, czy tam
  • Odpowiedz