[merti]

#heheszki #humorobrazkowy #wiara #kosciol #datki #podatki #dotacje #kosciolboners

[gien]

@merti: Bóg zapłać.

[manikcs]

@merti: ofiara w kościele, na konto i jeszcze "po domach"??? Ja pier.ole

[czterydwanascie]

@merti: niech żre gunwo

[iErdo]

@gien @manikcs @czterydwanascie @merti

O już już, wytrzyjcie ślinę z pyska. Sam wierzący nie jestem, ale średnio rozgarnięty ogarnie, że kościół też generuje straty, tym bardziej jeśli kościół parafialny jest zabytkiem. Nikt tym ludziom nie każde wpłacać, wystosowano prośbę i tyle. Jest wiele rzeczy, co do których można się #!$%@?ć do kościoła, ale ta zdecydowanie się do tego nie zalicza

[gien]

@iErdo: Bóg jest wszechmogący i jeśli kościół nie przetrwa próby, to znaczy, że taka była Jego wola i sam wytrzyj ślinę z pyska.

[manikcs]

@iErdo: spoko, tylko taki w małej parafii na wsi z jednej tacy zbierze tyle ile ja muszę #!$%@?ć cały miesiąc. A tac w miesiącu jest nawet i 15 przy 5 niedzielach w miesiącu. Do tego śluby, chrzciny, wesela, pogrzeby, nauki w szkole i wyżej wymienione zbiórki "po domach". Nowe auto (wymieniane regularnie co 2-4 lata) za kościołem raczej nie jest synonimem biedy.
Rydzyk jest najlepszym przykładem tyle, że całkowicie bezczelnym.

[iErdo]

@manikcs: ale co to jest za argument w ogóle xD Somsiad zarabia lepiej niż ty. Po pierwsze na bank nie zarabia tyle z jednej tacy na wsi (no chyba, że ty zarabiasz 1000, ale to zmień pracę). A po drugie zarabia, nie kradnie nikomu, ludzie sami mu wrzucają. Jak wam tak na tym zależy to nie walczcie z kościołem, walczcie z ludźmi którzy do tego doprowadzili. Patostreamerow też by nie było,

[czterydwanascie]

@iErdo: Każdy prowadzący biznes w tym okresie generuje straty ale nikt, tak jak przedstawiciele kościoła, nie prosi o daninę i to w tak bezpośredni sposób, który według mnie, pomimo tego, iż jest prośbą, jest bezczelny.

[manikcs]

@iErdo: somsiad ZARABIAJĄCY (i oddający co miesiąc nie mała daninę. Btw ile kościół oddaje z "co łaska" do skarbu państwa?) więcej ode mnie nigdy nie będzie obiektem mojej zazdrości. Bycie klechą to nie praca. Zwolnienie z podatku, przywileje, datki od państwa. Jedną mszę w miesiącu zabrali, a biedota już rączki wystawia DEJ DEJ DEJ.
Spokojnie, staruchy wymrą, zostanie młodzież 1990< która jest bardziej świadoma i problem się sam rozwiąże.

[iErdo]

@manikcs: no to masz jak w banku, dajmy jeszcze 50-100 lat kościołowi