Wpis z mikrobloga

@MariushxD: Moim zdaniem to będzie na zasadzie takiej, że połowę miejsc siedzących będzie jakoś zaklejone czy coś. Bo raczej sobie nie wyobrażam, żeby kierowca miał zliczać pasażerów i jak będzie maks to nie wpuszczać. Bardziej chyba chodzi o to, żeby ludzie nie siedzieli obok siebie.