Wpis z mikrobloga

Byłem tak dzisiaj w Lidlu ( ͡ ͜ʖ ͡)
- nikt mnie nie opluł ani nie wyzywał, że sieję panikę
- maseczka to zwykły homemade i TAK WIEM wykopowe mądrale lepiej nie nosić wcale jeżeli nie mam modelu N95-H1N1-XD
- mimo wszystko założyłem, nie ma sensu udawać, że wszystko jest OK, bo nie jest i trzeba uważać, moim zdaniem lepiej, gdy wszystko dokoła przypomina, że trzeba uważać
- profesjonalnej maseczki nie mam i nie wiem, gdzie kupić
- było dużo zdziwionych spojrzeń, szczególnie gdy wyłaniałem się zza rogu półek i wpadałem na kogoś zamyślonego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- niespodziewany plus jest taki, że ludzie mnie omijali szerokim łukiem XD czyli w sumie #profit
- pewnie większość myślała, że ze mną jest coś nie tak XD
- udało mi się pohamować głupi nawyk dotykania brody, oczu, ust, brwi i innych części twarzy w zamyśleniu (cholera, nawet nie wiedziałem jak często to robię nieświadomie...) - drugi ważny #profit
- nikt poza mną nie miał maseczki, ale na mój widok dwie osoby, które miały przygotowane pod brodą jakieś kominy lub inne szaliczki naciągnęły je śmielej na twarz ( ͡° ͜ʖ ͡°) chyba wiele osób mimo wszystko wstydzi się stosować środki ochrony, trzeba to szybko zmieniać - czy rząd wprowadzi nakaz noszenia maseczek? Wątpię, nie są w stanie nas w nie zaopatrzyć
- sporo ludzi używa stale rękawiczek jednorazowych podczas obecności w sklepie
- ludzie trzymają dystans, są ostrożni

Także całą akcję oceniam na plus. Noście maseczki, muszą się one na stale wpisać w krajobraz, im szybciej tym lepiej. Taką jak moja zrobi każda mama/dziewczyna/żona/ciocia w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#koronawirus #zdrowie #truestory #przemyslenia
ecco - Byłem tak dzisiaj w Lidlu (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
- nikt mnie nie opluł ani nie wyzywał,...

źródło: comment_1585063228BBB4LRZrOgs3RpQDNH0l5P.jpg

Pobierz
  • 42
  • Odpowiedz
@ecco: O kurde ja to w sumie nie wychodzę teraz, bo nie mam potrzeby, ale naprawdę ktokolwiek się przejmuje dziś co powiedzą inni na maseczkę? Mam maski i nie wyobrażam sobie wyjść bez nich do sklepu typu biedra. Ciężko mi wręcz uwierzyć, że na wykopie robi się z tego raport. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ecco:
Oj tam pewien użytkownik Wykopu, moderator i współtwórca kanałów Major Suchodolski i MexicanoTV obsrane gacie Kononowicza (które ukradł z Belwederu i je wąchał na wizji) by założył i tak paradował po swoim mieście.
  • Odpowiedz
@ecco: dzisiaj też dzień zakupów w mojej rodzinie, miasto ~40k mieszkańców, byłem w trzech sklepach, widziałem jednego człowieka w maseczce. Sam miałem rękawiczki + buff złożony na pół z wkładką, lepsze to niż nic. Spojrzenia ludzi bezcenne, jakby kosmitę widzieli. Ludzie się wstydzą, bagatelizują, trudno bać się czegoś czego nie widać. Do tego ludzie nie trzymają odległości, rozmawiają twarzą w twarz, eee u włochów już spada to do nas nie
  • Odpowiedz
@ecco: @MCMLXXX: z moich skromnych obserwacji w stolicy na ulicach prawie nikt nie chodzi w maseczkach za to w sklepach dużo ludzi. Zakładają przed wejściem, po wyjściu część odkaża ręce i zdejmuje maskę. Byłem w weekend w leclercu i ok 1/4-1/3 miała maski. Nie jeżdżę zbiorkoem więc nie wiem jak w autobusach/tramwajach.
To jest kwestia wstydu, niechęć do wyróżniania się z tłumu. W dużych miastach ta bariera jest
  • Odpowiedz