czasem mam tak, że kiedy wiatr zawieje w jakiś specyficzny sposób, kiedy poczuję jakiś charakterystyczny zapach, albo wezmę w ręce jakiś przedmiot sprzed lat, to na ułamek sekundy przenoszę się do dzieciństwa. taki bodziec typu smak czy zapach, przywołuje u mnie mniej lub bardziej konkretne wspomnienie z dzieciństwa. trwa to pewnie mniej niż sekundę, czuję wtedy dokładnie tę samą aurę która ogarniała mnie w dzieciństwie, czyli szczęście i jakąś taką fascynację otoczeniem,
Pożyczyłem starszej siostrze najpierw 2000 a potem za miesiąc kolejne 2000 więc łącznie 4000£ na 1 rok z tym że powiedziałem że jak spłaci w 1,5 roku to nic się nie stanie bo szwagier miał problemy finansowe przez częściowa utratę pracy przez lockdown w UK. Ustaliliśmy że odda z 5% bonusem. Czyli łącznie 4200£ Sama inflacja to ponad 1% więc wydawało mi się to rozsądne, tym bardziej że już jej kilka lat temu powiedziałem żeby robiła roczną poduszkę finansowa z szczerej chęci pomocy rodzinie bo będzie kryzys za kilka lat, i wtedy jej pożyczę na %, a wcześniej pożyczałem na kilka miesięcy bez żadnych %.
Kasa została zwrócona tak jak było umuwione, ale pytała czy podaruje te 5%, to powiedziałem że przypominałem jej o tym jak ważna jest poduszka finansowa a ta olala temat a wiem że nie mieli większych wydatków przez ostatnie kilka lat, To wyjechała mi z argumentem że szwagra koledzy pożyczali im za darmo a ja rodzina chce jakieś %.
lecimy, waleczka bedzie fest