[soshiu]

Podejrzewam ze dziewczyna pisze z innym gosciem. Nie mam twardych dowodow, ale jest to prawie pewne - siedzi do rana na telefonie, wstawia zdjecia na instagrama w makijazu( wczesniej nie wstawiala takich ) zaczela go (tego goscia ktory z nia prawdopodobnie flirtuje) followowac z obydwu kont( z prywatnego followuje tylko najblizszych znajomych) Moje pytanie jest: co mam w tej sytuacji zrobic bo niby nie mam dowodow ze mnie w pewien sposob „zdradza”. Gdy zapytalem jej „co ty robisz w nocy jak nie spisz” to ona „no na pewno nie śpię nie? XD” Jak byscie zareagowali w mojej sytuacji? #zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski

[m.....k]

@staryhaliny: +1000, osobiscie juz jak jakas moja byla w sytuacji kryzysu widocznie sie interesowała "kolegą" to wiedziałem, ze nic z tego nie bedzie i jest niedojrzalym czlowiekiem
@soshiu: jeśli cie zdradza to prawdopodobnie sie nie przyzna i zrobi z ciebie zazdrosnego świra. Nie ma dobrych odpowiedzi niestety na pytanie co zrobic

[m.....k]

@soshiu: i jeszcze jedno, jak jej wyjedziesz z tym wprost to jest opcja, że się nie przyzna i będzie bardziej uważna później. bez dowodów nie wal wprost.

[soshiu]

@mariuszmaniek: moge napisac cos w stylu: rozwiej moje watpliwosci bo sadze ze do rana to nie siedzisz i nie piszesz z przyjaciolka. Moze z „przyjacielem” ?

[m.....k]

@soshiu: sam nie wiem, jak bardzo chcesz poznać jej odpowiedź to tak, ale ja bym tego nie robił
generalnie tak czytam i już pierwsza odpowiedź na ten post była najlepsza

szykować się powoli na spektakularne rzucenie jej w najmniej dla niej oczekiwanym momencie i na zbieraniu dowodów oczywiście. Na chłodno, bez emocji. Zachowuj się jak zwykle.

potrzeba dowodów bez zdradzania swoich obaw. jak będzie Cie to zbyt męczyć psychicznie, a

[Pilaf]

z tego powodu ze ją olewalem, nie pisalem, nie poswiecalem jej czasu

@soshiu: oczywiście jej zachowanie jest #!$%@?. jednak jeśli chodzi o Ciebie, to po co nadal jesteś w tym związku? xD

[soshiu]

@Pilaf: postaram sie zmienic, bardziej zaangazowac. Ale sądze ze taka drastyczna zmiana z dnia na dzien nie bedzie korzystna. Stopniowo bede okazywal troche wiecej uwagi i zainteresowania. Zeby nie bylo tak ze to tylko ona pisze a ja odpisuje (bo tak bylo do tej pory)