Magiczne 100 polubień na tinderze z fotami własnego ryja. Niby osiągnięcie dla przeciętnego niebieskiego w tych ciężkich hipergamicznych czasach, ale co z tego? 70% z tych do których napisałem, odpowiada jednym słowem lub jak za kare. 30% zlewka totalna I 0 odpowiedzi. Wśród par zwykłe różowe jak I Płodne Julki. Ciekawe jest to, że Juleczki bardzo często pisały chętnie na temat seksu czy fwb, od jednej rocznik 04 dowiedziałem się m.in. tego, że ruchała się już z 8 typami. Jednak, gdy wychodziłem z inicjatywą przeniesienia znajomości do reala - przestały odpisywać. Czasami zdarzało się, że różowe pisały pierwsze. Z niektórymi mam sporadyczny kontakt na snapie czy messengerze, ale też z czasem widać, że mają wyj3b@ne.
Jak to można podsumować? Jeśli jesteś w przedziale skali Stooleya lub dla niektórych Ruchensteina 5-7/10, kwalifikujesz się jako zwykły zabijacz czasu dla ponad 90% dziewczyn, gdy Jaśnie Oświeconej p0lce się nudzi. Na tinderze miałem tylko 2 sytuacje, gdy doszło do jakiegokolwiek kontaktu seksualnego. Były to przeciętne laski, ale i tak musiałem pajacować I manipulować, aby do czegokolwiek doszło. Dodatkowo pomógł zwykły fart. Było to jeszcze na koncie w roku poprzednim. Obecne z tą setką lików mam od stycznia, z tego konta 0 spotkań w realu do tej pory.
Co ja mogę powiedzieć, pozostaje niesmak, rozczarowanie. Inne podobne epitety dodajcie sobie sami. Gorzki smak blackpilla.
@Felixu Oczywiście nie dawałem w prawo jak leci tylko selekcja. 10/10 studentka medycyny sama zagaduje i potem podtrzymuje rozmowę. Ja ją olewam i studentka usuwa parę. Tak wiem jestem dzbanem życiowym. Jestem taki na skutek autyzmu.
@dzbanzyciowy: Idź na terapie, niech Ci psychiatra da jakieś prochy czy coś, szkoda marnować taki wygląd. Sam zamierzam się wybrać w niedalekiej przyszłości tam.
@Felixu No będę musiał ( ͡°ʖ̯͡°) Autyzm powoduje gigantyczna neurotyczność. Objawia się ona w szczególności gdy kobiety są mną zainteresowane w realu. Gdybym miał twój chłód emocjonalny to wybolcowalbym do tej pory przez całe życie na pewno z 30 kobiet.
Jak to można podsumować? Jeśli jesteś w przedziale skali Stooleya lub dla niektórych Ruchensteina 5-7/10, kwalifikujesz się jako zwykły zabijacz czasu dla ponad 90% dziewczyn, gdy Jaśnie Oświeconej p0lce się nudzi. Na tinderze miałem tylko 2 sytuacje, gdy doszło do jakiegokolwiek kontaktu seksualnego. Były to przeciętne laski, ale i tak musiałem pajacować I manipulować, aby do czegokolwiek doszło. Dodatkowo pomógł zwykły fart. Było to jeszcze na koncie w roku poprzednim. Obecne z tą setką lików mam od stycznia, z tego konta 0 spotkań w realu do tej pory.
Co ja mogę powiedzieć, pozostaje niesmak, rozczarowanie. Inne podobne epitety dodajcie sobie sami. Gorzki smak blackpilla.
#tinder #rozowepaski #logikarozowychpaskow #seks #takaprawda #zwiazki #niebieskiepaski #p0lka #blackpill sporadycznie #przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora